Wyszłam z Tytanią na miasto, by z nią porozmawiać. Przemierzałam z przyjaciółką ulice naszego miasta.
-Więc o czym chciałaś porozmawiać?
-Widzisz, jest sprawa..... Chciałam cię spytać, czy pomożesz mi odnaleźć swojego ojca?
Po tych słowach nastała chwila ciszy, by po chwili usłyszeć zaskoczony głos dziewczyny.
-... że Darkness dał się schwy....? - dziewczyna zatkała mi usta bym nie zwracała na nas większej uwagi.
- Cii.... To tajnie.
- Dziewczyna skinęła głową i puściła mnie. - Musimy go odbić, za trzy dni wieczorem. Miejsce spotkań jest na granicy dwóch państw. Pomożesz mi.
<Tytanio?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!