25 kwietnia 2017

Pożegnanie (Od Evangeline C.D Shadow)

Między nami panowała cisza, ale nie była ona niezręczna. Takie chodzenie w milczeniu było nawet przyjemne. Nasz cel był coraz bliżej. I w końcu przyszedł ten czas. Czas rozstania i pożegnania.
-Jeszcze raz dziękuję - powiedział Shadow, gdy uścisnęliśmy sobie dłonie.
-Nie ma za co - machnęłam lekceważąco ręką - Pozdrów Vipera ode mnie - kiwnął głową - I nie leż tak więcej w środku lasu, jeszcze kleszczy nałapiesz - uśmiechnęłam się figlarnie. Pomachałam mu dłonią, po czym odwróciłam się.
-Ach! I jeszcze jedno - wykonałam w tył zwrot - Jakby, co, to wiesz gdzie mnie znaleźć. Najpewniej nie będzie mnie w domu, więc pytaj w karczmie o Białą Wiedźmę albo o Nikogo do wynajęcia. Karczmarz na pewno będzie wiedział o co chodzi. No to tego. Do kiedyśtam - tym razem naprawdę odeszłam. I w ten oto sposób dotarliśmy do rozwidlenia naszych życiowych dróg. Ale kto wie, może splotą się znów?
(Shadow? Nie musisz odpisywać na to opowiadanie ;D Możesz wrócić do niego, kiedy będziesz miał czas, wenę i ochotę albo potraktować je jako zakończenie. Miło się z Tobą pisało ^^) 

2 komentarze:

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits