13 kwietnia 2017

Od Zdrajcy cd. Isaaca

  W oczach Zdrajcy błyszczały iskry rozbawienia i szczerego szczęścia. Patrzenie na kogoś, kto tak radośnie i beztrosko baraszkuje w słońcu sprawiało mu przyjemność. Gdy nieznajomy cofnął się o krok, wilk spróbował wyciągnąć nieco szyję w jego kierunku, co poskutkowało spotkaniem trzeciego stopnia z ziemią. Gdy nos Zdrajcy znalazł się poza mrokiem, ten poderwał się gwałtownie, zakręcił i przeteleportował pod krzak pokrzyw opodal, kładąc się w ich cieniu.
- Darkness - oznajmił pogodnie, jakby nie bardzo zrażony tym, co wydarzyło się przed chwilą. Nieznajomy wilk odwrócił się w kierunku głosu, nie okazując przy tym cienia zdziwienia.
- W sumie to znam kogoś o takim imieniu. - Podskoczył gwałtownie w kierunku pokrzyw, jednak gdy liść jednej z nich poparzył mu nos, cofnął się gwałtownie. Zdrajca zastrzygł lekko uszyma. Mimo całej pogody ducha, w jaką wprawił go nieznajomy, czuł z jego strony jakiegoś rodzaju zagrożenie. Pomyślał o szczękach basiora, kłapiących centymetry obok motyla. Pomyślał o motylu, którego nosił na cienkim łańcuszku na piersi. Nawet teraz. - Ale nie wyglądasz mi na niego.
- To tylko puste słowo. - Nastrój wilka nieco oklapł, gdy przypomniał sobie z czym mu się kojarzy to imię. I zmienił zdanie. - Kruk. Jestem Kruk. A zresztą, czy to ma znaczenie?
  Basior zakręcił się w miejscu, jakby goniąc własny ogon. Widać pozostawanie przez dłuższy czas w jednej pozycji było dla niego niewykonalne. Ukończywszy obrót zatrzymał się, usiadł, spojrzał w błękitne niebo.
- To ja jestem Ciastko! - wykrzyknął wreszcie, spoglądając prosto na "Kruka". Czarnowłosy nieco się ponownie rozpromienił. Energia "Ciastka" promieniowała, niczym słońce w tak piękny dzień, jak dziś. Była chyba nieco zaraźliwa. 
  Wilk wychylił na chwilę łapę z pokrzyw i pacnął nią łapę nowego znajomego.
- Berek. - Wystawił język i zniknął w pokrzywach, by pojawić się na chwilę w lesie i zakrakać na basiora. Całkiem udatnie, co stwierdził z niejaką dumą, zważywszy na to, że miał pysk.
(Ciastko? Mam nadzieję, że ci to podpasuje, bo poszłam trochę pod bekę ho ho XD Jakby co mogę to w każdej chwili zmienić czy coś. To w końcu twoja reakcja XP)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits