22 lutego 2017

Od Darknessa(prawie) cd. Fragonii

- Łoł, łoł, łoł, to wygląda jak pani-adminka pewnego bloga fantasy! - wykrzyknęła zakapturzona postać, cofając się.
  Darkness - wprost przeciwnie. Zbliżył się do Fragonii i brutalnie uniósł jej podbródek, by zmusić do patrzenia sobie w oczy.
- Po ślubie, tak? Sprzeciwiasz mi się? Myślisz, że to rozsądne? - W oczach Darknessa widać było wściekłość.
- Ło, ło, ło! Panie! Wolnego! Szkoda by było, coby taka ślicznotka poharatała sobie psychikę tak ostrymi słowami - nieznajoma wychynęła gwałtownie między dziewczyną a mężczyzną, odpychając do tyłu tą pierwszą i nieznacznie przesuwając Darknessa - ku wyraźnemu zdziwieniu mężczyzny.
- A co ci do tego? - Z kolei czarnowłosy warknął na przybyła.
- Ano, jakem Fox nie pozwolę zbałamucić tej młodej damy na moich oczach. - By dobitniej wyrazić swoją rację, zakapturzona postać uderzyła pięścią w otwartą dłoń. - Szczególnie, cożem przyszła tutaj jakiś interes ubić. 
- I chcesz mi opchnąć te zwłoki? - Zapytał coraz bardziej zły mężczyzna. Niemal dało się dostrzec, jak z jego głowy paruje wściekłość.
- Ano takem sobie pomyślała... - zaczęła Fox, gdy pięść czarnowłosego poszybowała w jej kierunku. Niechybnego złamanego nosa uniknęła tylko dzięki nagłej interwencji kobiety-kot, która odepchnęła ją na bok, jednocześnie przewracając je obie na ziemię. Pięść Darknessa trafiła w pustą przestrzeń i pchana siłą rozpędu uderzyła w telewizor. Przez ekran urządzenie przebiegły trzy, długie rysy. Na chwilę zapadła pełna napięcia cisza. Tylko z uszu czarnowłosego zdawało się dymić z cichym, wściekłym sykiem.
(Fragonia? Wściekły Dark jest coraz bardziej wściekły XD Nie umiem pisać tak dokładnie nim jako nim, adresując do ciebie :/ wybacz.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits