16 stycznia 2017

Od Darknessa cd. Youkami

- Zginiesz? A myślałem, że chcesz zobaczyć swojego Alphę z powrotem. - Zdecydowałam się wreszcie spróbować kanapki z nadmierną ilością ketchupu, jak na mój gust. Jednak byłam głodna, a głód zawsze zwycięża niesmak. 
- To groźba? - Dziewczyna była nabuzowana. To, że odłożyła katanę niczego nie zmieniała. Była w każdej chwili gotowa ponownie ją dobyć.
- Ie - oznajmiłem, powoli przerywając kromkę. - Erdzam Akt. - Przełknęłam kęs chleba. - Jeśli mnie zabijesz to Darkness nie będzie mógł wrócić. A wydaje mi się, że woli to ciało od mojego. Mi też się bardziej podoba. Może je zatrzymam? - spytałam z rozbawieniem, przyglądając się dużym dłoniom.
- Ty... - dziewczyna wydawała się szukać odpowiedniego słowa. Grunt wymknął jej się na chwilę spod stóp. Na to nie było właściwie dobrej odpowiedzi. - Jeśli cię zabiję, nie będziesz żyć.
- Cóż za nowość... - powiedziałam ironicznie.
- Czekaj! Nie będziesz żyć, a ciało da się ożywić. Będzie można tutaj ponownie przenieść Darknessa. Co na to powiesz? - spojrzała na mnie triumfalnie.
- Powodzenia, skoro nawet nie wiesz, gdzie może być - odparłam obojętnie, biorąc kolejny kęs paskudnej kanapki. - I edy.
- Dlatego będziemy współpracować. - Dziewczyna patrzyła na mnie twardo. - Dla... obopólnej korzyści.
- Te kanapki są paskudne, jak można nawalić tyle ketchupu na jeden skrawek chleba? - spytałam w powietrze, wstając. - Czas na mnie. Muszę się zająć tym, czym zwykle zajmuje się dawny Alpha tego WKNu. Na przykład spaniem.
- Nigdzie nie idziesz. - Dziewczyna zagrodziła mi drogę. W dłoni ponownie miała obnażony miecz.
- Przestań mi grozić tym sztućcem. Oboje wiemy, że tego nie zrobisz - powiedziałem obojętnie. Zaskakujące, z jakim dystansem traktuje się rzeczywistość, gdy własne ciało pozostawi się gdzieś daleko. I gdy jest się postawnym, wysokim i umięśnionym mężczyzną, który sprawia wrażenie, jakby mógł rozłupać ci czaszkę jednym uderzeniem pięści. 
(Youkami? Taaag...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits