- Zatem co się stało?
Spytała dziewczyna, gdy chwytałam kubek z ciepłą herbatą.
- Postanowiłam zrobić mała wycieczkę i wtedy musiałam stracić przytomność. - Odparłam po czym wzięłam łyk herbaty, Haylle patrzyła na mnie z ... Tak jakby pogardą.
- Rozumiem. - Odparła Ai.
- Nie chce wam zajmować cennego jagrze czasu.
- Nie zajmujesz - odparła z uśmiechem Ai.
- Haylee myśli chyba inaczej?
Dziewczyny spojrzały na siebie i nastała niezręczna cisza.
- Aj. Przepraszam nie powinnam tego mówić.
(Heally. Możesz ty wymyślić "fabułę", bo ja nie mam pomysłu)
NEhehehehheheheeheeheheeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeehheheh.... OK
OdpowiedzUsuń