Usiadłam na przeciwko Alfy.
-Tytanio nie obwiniaj się za wszystko to nie była i nie jest twoja wina.
-Jak t.....
przerwałam jej.
-To nie twoją wina! Za to wszystko winna jest Mroku, która cię opętała.
Wim że jest ci ciężko po utracie tyłu bliskich osób. Wiem że obwiniasz
się i myślisz że jestem zła dlatego że mnie i innych porwałaś. Ale muszę
cię rozczarować, jesteś w wielkim błędzie. Nigdy nie byłam tak wścieka
na ciebie by cię obwiniać za to co się stało. Tytanio jesteś impulsywna
wadera, która często najpierw robi, a potem zastanawia się co zrobiłaś.
Fakt faktem ze krainą jaka znamy się rozpada, ale od tego nie da się
uciec każdą era na swój początek i koniec.
Ruszyliśmy do ostatniego pokoju gdzie ujrzeliśmy dwie wersje
przyszłości. Pierwsza mówiła o nowym połączeniu, a druga o końcu tych
ziem. Po czym zrobiło się ciemno i znowu byliśmy na Delcie.
(Tytanio bądź pełna nadziei)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!