Od Tary c.d Darkness

Uklękłam obok dziwnie zachowującym się mężczyźnie i przez chwilę zaczęłam się na niego wpatrywać. Czy on na serio zrezygnował z walki ze mną a na dodatek podszedł do swej córki i sprawdził jej stan? A może on w końcu zrozumiał że źle postępuje i będzie teraz robić dobre uczynki (*.*)...chodź nie sądzę (o_o). Może i nie uczyni tak ale coś jest nie na miejscu , albo on jest świetnym aktorem , o czym teraz się dopiero dowiedziałam , albo na serio się martwi. Jego dłonie lekko się trzęsły a w jego oczach było widać iskrę strachu.
W końcu otrząsnęłam się i wzięłam się za leczenie Tytani. Wyciągnęłam dłonie ku niej i po chwili moje dłonie pokryła niebiańska powłoka która sprawiała że rany dziewczyny zaczęły się goić. Po 15 minutach skończyłam ale dziewczyna niestety jest za bardzo zmęczona by się przynajmniej obudzić więc musi obecnie wypoczywać. W sumie przez ten czas dostrzegłam że Dark bacznie mnie obserwuje , to było dziwne jak na niego. Teraz patrzył się na leżącą dziewczynę.
Wstałam z podłogi i zaczęłam się rozglądać nad czymś gdzie można by było położyć ją. Kiedy już zlokalizowałam dobre miejsce by ją położyć zwróciłam się do chłopaka
-Dark- nie reagował , podeszłam bliżej niego i jednocześnie gdy położyłam swą rękę na jego ramieniu krzyknęłam- Darkness !
Chłopak wzdrygnął i następnie odwrócił się do mnie ze lekko zdziwioną miną. Po jego spojrzeniu i minie było widać że jest coś nie halo , ale postanowiła później się nad tym zastanowić.
-Weź Tytanie na ręce- Dark nieprzytomnie spojrzał na lezącą i po chwili wpatrywania się na nią uczynił tak.
Potem zaczęłam go prowadzić do sypialni, kiedy już doszliśmy położył ją i oddalił się trochę od niej.
Opuściliśmy później pomieszczenie i weszliśmy do salonu. Ja usiadłam na fotelu a on na kanapie. Nastała wtedy niekończąca się dla mnie cisza którą chciałam jak najszybciej zakończyć konkretnym pytaniem.
-Widzę że coś cię chyba gryzie. O co chodzi?- chłopak spojrzał na mnie, po jego minie można było wywnioskować że jest trochę zaskoczony tym pytaniem
(Dark?)