19 października 2016

Od. Fragonii c.d Tayron

Mruknęłam. Jego ręce objęły mnie w pasie i po chwili zaczął macać moje pośladki. Z jednej strony: miałam teraz najbardziej zboczone myśli ever. Wolałabym, żeby stał za mną Darkness, obmacując moje pośladki...przytulając mnie.. Ehh...
Jednak obamycował mnie jakiś obleśny zbok (Darkuś też nim był, owszem, ale..to był słodki zbok). Zamknęłam oczy. Oblał mnie nagle zimny pot. Odwróciłam się i znienacka uderzyłam chłopaka w twarz. Co więcej: pazurami. Moje dłonie zaczęły się przeistaczać powoli w kocie pazury. Spojrzałam na Taya...Ręce przykładał kurczowo do twarzy. Kątem oka widziałam rozdarcie. O ile się jednak nie myliłam, rana była niezbyt głęboka. Chłopak, na całe szczęście, usunął się trochę przed moim ciosem, przez co nie wydłubałam mu jednak oka. Zdałam sobie sprawę, co zrobiłam. Usiadłam pod drzewem. Jeszcze nigdy, nawet moich pseudo koleżanek z klasy, nie pobiłam do krwi. Owszem, uderzyłam nie jednokrotnie kilka osób, ale nie tak mocno.. nie panowałam nad magią. Cholerne kocie pazury. Nie rozryczałam się, jak typowa dziewka. Drżałam, owszem. Byłam przerażona, ale się nie rozryczałam. "Należało mu się." - pomyślała moja strona-samotniczki. Czułam jednak głęboki ból w środku, jakby nie on, a ja zostałabym zraniona. Podeszłam do niego.
- Wybacz. - mruknęłam a chłopak, ku mojemu zdziwieniu, podniósł się i spojrzał na mnie z niemałym podziwem.
- Nieźle. Zaskoczenie to jeden z ważniejszych elementów walki. Ale nie musiałaś pazurami!
Zaskoczona reakcją Tayrona uśmiechnęłam się od ucha do ucha i poprawiłam grzywkę mężczyzny. Nagle zaczęło grzmieć. Deszcz powoli zaczął się zagęszczać. Pobiegłam z Tayronem do jego domu. Mężczyzna zamknął go na klucz. Co więcej: deszcz będzie padał tak jeszcze kilka godzin. Prąd nie działał. Sprawdzałam to kilka razy. Byłam sama. Z obleśnym zbokiem.. zresztą: kiedyś chciałam tego spróbować. Przy odborinie szczęście będzie przyjemnie.
<TayuŚ xp? Przepraszam naprawdę za długość ;/>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits