24 października 2016

Courage is to resist fear. [...]

"Courage is to resist fear, mastery of fear - not absence of fear."
[Claparo-Sans + Sinasni]
Godność: Tiffany Mercedes Elizabeth Rivers. Tak jak brat: ma okropnie długie imię. A raczej: imiona. Cóż, zawsze uważano, że im więcej imion, tym osoba, która je nosi, jest bogatsza, o większym statusie społecznym. Czy jednak tak było z Tiffany? Nie do końca. Jako iż Viper przywłaszczył sobie nowe imię, tak i ona to zrobiła. Stoisz właśnie przez Tytanią. Imię to wywodzi się od "Tytanów" - synów Uranosa i Gai, dzieci brzydkich, ale też i bardzo potężnych. Co więcej: Tytania to jeden z księżyców jednej z planet naszego ukłądu słonecznego. Zdrobnienia? Tylko Tiff. Inne ksywki? Nemezis, od bogini zemsty, Astaroth - od demona z religii chrześcijańskiej. Czasem też: Mroku, lub Potępiona. Rzadko, ale znajomi wołają do niej Roth. Chyba jej ulubiony pseudonim.
Płeć: Bezpłciowiec. Tak dawniej była określana, ze względu na demona, który w niej mieszkał. Mroku była istotą bezpłciową, która przyjmowała dowolną płeć, zależnie od istoty, w której siedziała. Nie.. ona jest kobietą, o kobiecych, dobrze ujędrnionych atutach.
Orientacja: Heteroseksualna, ale jeżeli chodzi o sam stosunek.. jest niepewna. Nigdy się jeszcze z nikim nie kochała i nie wie, jak to jest. Tworzenie dzieci trochę ją zniesmacza. Do nimfomanek jej nie zaliczysz.
Wiek: Podobnie jak jej bliźniak: to siedemnastolatka, jednak włączając wiek i doświadczenie Mroku, często rozumuje jak kobieta, która już swoje na świecie przeżyła. Jednak nic podobnego. Starzenie zatrzymało jej się na siedemnastce, jakieś trzy, cztery miesiące temu.
Rasa: W procentach mogłabym to wymieniać. Byłoby najwygodniej. Jest to w połowie demon, z krwi i kości, który jednak po ojcu odziedziczył przemianę w wilka. Ojciec jednak również był demonem. Takim niepełnym, ale był. Matka była wilkołakiem. Podsumowując: można zaliczyć ja do stworzeń zmiennokształtnych, jednak jej podstawową formą jest forma ludzka i wilcza.

Sympatia: To raczej temat tabu. Podoba jej się, i zawsze podobał: Raz. Kiedy jednak go przy niej nie było, często zbliżała się do Mefistofela. Do niczego nie doszło, bo był on homoseksualistą. I starszy od niej o jakieś dwadzieścia trzy lata. Mógłby być jej ojcem.
Rodzina: Posiada dwóch braci, oraz ojca. Matka zginęła śmiercią tragiczną. Prawdopodobnie to jej wina, gdyż po urodzeniu córki, popadła w depresję po porodową i zniszczyła sobie duszę. Nie trafiła do żadnego z zaświatów. Ona już po prostu nie istnieje. Pozostały wspomnienia. Ojciec jest emerytowanym Alphą jej dawnej watahy. Darkness jednak nie lubi określenia "emerytowany", woli określenie "wspaniałomyślnie ustąpił miejsce swojemu dziecku". Młodszy z braci to Anubis, z którym do tej pory utrzymuje kontakt. Bardzo dobrze się z nim dogaduje. Gorzej z jej bliźniakiem - Viperem, alphą WKJNu.
Przynależność: Wataha
Stanowisko: Wadera służy w armii swojego ojca, jako Werran. Dorabia też często jako łowca niewolników.
Charakter: Tytania. Samo imię wskazuje pochodzi od słowa "tytan" - synowie Uranosa i Gai, strąceni do Tartaru za swoją brzydotę. Można również porównać ją do księżyca. Z początku wadera nosiła imię Kanade, jednak, zaraz po jej drugich narodzinach, imię zmieniono, aby kojarzyło się ono z jej żywiołem, mroku. Każdy wytykał to młodej Tiffany. Można ją opisać tylko jednym słowem: Mroczna. Jej zachowanie może wzbudzać wiele pytań, na których odpowiedź prawdopodobnie nigdy nie znajdziesz. Nie należy do osób towarzyskich, ale nie jest to też wcielona morderczyni z apetytem szakala, która skoczy na ciebie z siekierą, kiedy będziesz pijany, lub zacznie cię torturować słownie, kiedy inni również będą przeciw tobie. No, chyba, że będzie zmuszona. Można jednak powiedzieć, że jest często obojętna. Już dawno wyznaczyła sobie własną drogę, którą kroczy dumnie, niczym paw. Nie boi się upokorzenia, bo wierzy, że da sobie radę. Dla niej nie istnieją sytuacje bez wyjścia. Jej twarz pozostaje kamienną, bez względu na sytuację, w której się znajduje. Zwłaszcza, jeżeli nigdzie wokół niej nie ma osób znajomych. Rzadko kiedy zdoła się do kogoś przywiązać. Próbuje unikać głębszych znajomości, aby później nie cierpieć. Jej oczy pozostają cały czas otwarte. Kiedy chcesz porozumieć się z waderą, musisz uważnie obserwować jej wzrok, gdyż on najczęściej podpowiada, czego żąda Tiffany, lub co jej chodzi po głowie. Dużo osób ma ją za istotę sarkastyczną, bez serca i wiecznie wpatrzoną w siebie zołzę. W rzeczywistości jednak unika sporów, bo nie przepada za krzywdzeniem drugiej osoby. Owszem, ma cięty język. Mówi krótko i treściwie, a sarkastyczne uwagi rzuca tylko wtedy, kiedy jest naprawdę zdenerwowana, lub ma dość. Wbrew pozorom jest to istota mocno zazdrosna. Na każdą nowo poznaną postać rzuca złe światło. Nikt nie wie do końca, dlaczego. Potrafi być zazdrosna nawet o byle błahostkę i zazwyczaj osobę, którą sobie "upatrzyła na ofiarę", oczernia. Ocenia wilki po pozorach, przez to często potrafi się pomylić. Jej zdaniem osoby towarzyszące są zbędne. Woli pracować na własną rękę i nienawidzi otrzymywać jakąkolwiek pomoc. Sama czasem pomorze, ale niechętnie, lub jeżeli owa pomoc przyniesie też korzyść dla niej. Nigdy tak naprawdę nie wiesz, gdzie się pojawi, na ile, i po co. Nie należy do osób wygadanych. Cóż, nienawidzi się spowiadać. Chyba nikt zresztą tego nie lubi. W razie konieczności morduje bez większej afery, a jeżeli chce, zadaje potworny ból, choć zazwyczaj unika zadawania niepotrzebnego ciernienia drugiej osobie, gdyż, jak już było wcześniej wspomniane, nie jest osobą sadystyczną. Pomimo braku przywiązania do konkretnej osoby, jest jej wierna. Zawsze. Jeszcze nigdy nikogo nie zdradziła, chyba, że zaliczymy opuszczenie watahy, lub moment opętania. Łatwo potrafi wpaść w nieopanowaną furię. Kiedy jest naprawdę zła, oprócz uszczerbku na zdrowiu można dostać też uszczerbku psychicznego. Nie do końca panuje nad tym. Musi minąć sporo czasu, zanim zyska do kogoś zaufanie. Rzadko kiedy się otwiera. Jeżeli to zrobi, musisz mieć niewiarygodne szczęście. Staje się wtedy osobą mniej drętwą. Potrafi się uśmiechać, czasem z tobą pogada na różne tematy. Miłość? To temat raczej nie dla wilczycy. Nie szuka chłopaka, ale owszem: jest zauroczona. Nie przywiązuje się do wilków, no chyba, że faktycznie coś dla niej znaczysz. Potrafi się otworzyć tylko w obecności osoby, która ją rozumie. W tłumie bywa zimna. No i zgrywa twardzielkę. Udaje, że nie rusza ją praktycznie nic. Jest osobą bardzo mściwą, która nie zawsze potrafi wybaczyć cudze grzechy. Potrafi tropić swoją ofiarę, aby w końcu wykończyć ją w najbardziej okrutny sposób. Owszem, nie lubi zadawać cierpienia, ale za własne grzechy trzeba płacić, czyż nie tak? Właśnie od zemsty wziął się jeden z jej słynnych dotąd pseudonimów: NEMEZIS. Uwielbia, kiedy tak ją nazywają. Cieszy się chwilą. Jest realistką. W dodatku nienawidzi życia spokojnego i wiecznie wędruje, szukając nowych przygód. Nigdy nie narzeka na nadmiar obowiązków. Należy w końcu do osób zaradnych, które radzą sobie z najtrudniejszymi rzeczami. Nie ma więc sensu biadolić, bo to i tak w niczym ci nie pomoże. Różne kąśliwe uwagi z pozoru jedynie ignoruje. Z pozoru. Tak naprawdę bierze je sobie do serca i słowa często potrafią ją zranić. Nie jest typową płaczliwą dziewczynką, jaką była kiedyś. Należy teraz do osób twardych. Pocieszanie? Kogoś? To raczej nie robota dla niej, ale jeżeli będzie musiała, to postara się poprawić komuś nastrój. Nie jest typową śmieszką, jak inne wadery. Cóż, czesanie sobie sierści, ubieranie różnych kiecek...nie jest to robota dla niej. Pobrudzić sobie rączki? Nie zaszkodzi, a czasem nawet i może pomóc Poległej. No cóż, warto się czasem pobrudzić. Wziąć winę na siebie? To raczej nie w jej stylu. W razie potrzeby, dla dobra idei może się poświęcić, jednak jest to raczej mało prawdopodobne. Kłamstwem się nie posługuje. Jedynie co robi, to szerokim łukiem omija prawdę. Nie musi przecież o wszystkim mówić, jak na spowiedzi. Sztuka aktorstwa jest jej dobrze znana. Nawet za dobrze. Udawanie jest dla niej świetnym sposobem na uniknięcie problemów. Tym bardziej, że można na nie trafić praktycznie wszędzie. Kiedy za bardzo wciągnie się w walkę, nie ważne jaką, na twarzy można dostrzec jej sadystyczny, słynny uśmieszek. Uważa, że posiada swoją dumę i niektóre rzeczy lub zachowania, najlepiej omijać szerokim łukiem. Nie należy do osób tolerancyjnych zachowania typu bunt, czy głupawkę. Nie ma nic przeciwko innym stworzeniom, za to zachowaniom i owszem. Nie należy do osób skąpych, ponieważ ona bierze tylko tyle, ile potrzebuje na wyżywienie. Jest istotą bardzo inteligentną i pomysłową, oraz oczywiście kreatywną. W każdej chwili potrafi wymyślić jakiś dobry plan, a zaskoczyć waderę jest sztuką ogromną. Jej zdaniem, istoty inne są wyjątkowe, te lepsze, nawet, jeżeli ich wyjątkowość jest brana za ogromną wadę. A propo wad: one dodają uroku wilkom, więc po co je zwalczać? Życie bez nich byłoby nudne. Roth to też osoba , która nie lubi chwalić się wszystkim na prawo i lewo, ale nie posiada też i słabej samooceny, którą kiedyś posiadała. Wraz ze zmianą otoczenia zmienił się też jej charakter. Osoba stanowcza, która zawsze potrafi postawić na swoim. Cóż, uparta. I to mocno. Mało kto jest w stanie przemówić jej do rozumu. Nie boi się śmierci, a ciemność i strach uważa za swojego sprzymierzeńca. Nieustannie dąży do wybranego celu. Nie zbacza z drogi ,którą sobie już wcześniej wybrała, tak ma być i koniec. Ufa swoim zmysłom oraz swojemu instynktowi, który jej zdaniem jeszcze nigdy jej nie zawiódł. Jeżeli się do kogoś przywiąże, może stać się osobą troskliwą. Można powiedzieć, że nad wyraz. No i jest wtedy miła, zna się na żartach. Depresja jej przeszła, a czasem większe cierpienie, zagłusza cierpienia mniejsze. Chyba każdy się ze mną zgodzi.
Aparycja: Tytania to wysoka, mierząca metr siedemdziesiąt osiem kobieta. Bo właściwie już tak można ją nazwać. Minęły kilka lat, odkąd odkryła portal na Deltę. Posiada długie, czarne włosy, sięgające jej do połowy łydek. Często związuje je w długi i wysoki kucyk, bądź warkocz. Kiedy jednak nie walczy, chodzi w domu w rozpuszczonych. Posiada oczy o koloru intensywnego fioletu. Jest to chyba jej charakterystyczna cecha, ponieważ nawet na Spatium rzadko można spotkać taki kolor tęczówek. Jej cera jest bardzo blada, jednak Tiffany nigdy nie myślała o opalaniu się na słońcu. Nienawidzi ciemnych karnacji u kobiet. Śmiało można powiedzieć o niej - szczupła. Nie należy do anorektyczek, gdyż dba o swoją linię i odpowiednio się odżywia. Często trenuje różne sporty, dlatego jest dobrze zbudowana. Na plecach posiada znaczącą bliznę, która ciągnie się od lewej łopatki, do lewego pośladka. Zdobyła ją na igrzyskach, kiedy to też straciła skrzydło. W wilczej formie blizna nie jest zbyt widoczna, jednak w ludzkiej stara się ją zakrywać na wszelkie sposoby. Chciałaby zrobić sobie tatuaż, aby ją zakryć, jednak przy nawet najmniejszym dotyku blizna piekielnie boli. Paznokcie, zarówno u nóg, jak i u rąk, maluje na czarno-fioletowy kolor. Na lewym nadgarstku posiada wytatuowany symbol swojego ojca, z którego, kiedy życie dziewczyny jest zagrożone, leje się krew. Ma długie, czarne i gęste rzęsy. Często nosi bluzy z kapturami, które naciąga na twarz oraz czarne spodnie. Posiada odpowiednio zaokrąglone biodra, ale też i niezbyt duże piersi.
Przejdźmy może jednak do wilczej formy. Tytania to wadera smukła, nie najwyższa. Można powiedzieć, że nie wyróżniałaby się z tłumu, gdyby nie czerwone runy na jej ciele i czerwone oczy, które świecą w ciemności, dzięki czemu wadera w nocy widzi, jednak na czerwono. Przez jedno z oczy przebiegają trzy, ładnie ułożone pasy, które wyglądają, jak rana po uderzeniu. To oko jest sztuczne. Straciła je po starciu z Viperem. W porównaniu do Darknessa nie posiada żadnych udziwnień. Runy na jej ciele świecą, kiedy wadera używa magii i działają jak odblask. Sierść, poza białym brzuchem i podbródkiem o tym samym odcieniu, jest cała czarna. Pazur są w kolorze szkarłatnym, z kolei zęby - białym. Obie te części wadery są zadbane. Sierść ma puszystą i gęstą. Aż chce się przytulić! Tiffany posiada jedno skrzydło, z prawej strony. Jest ono ogromne i pierzaste, w kolorze czarnym z czerwonymi runami. Na końcu owego skrzydła ma duży, czarny pazur. Drugie skrzydło, z lewej strony, to mechaniczna proteza. Kształtem przypomina to prawe, jednak jest koloru srebrnego i nie posiada prawdziwych piór. Jako iż dziewczyna jest w trakcie rehabilitacji dopiero przyzwyczaja się do nowego narządu, nie potrafi wznieść się w powietrze na dłużej, niż kilka sekund. Ona sama takie manewry nazywa "długimi skokami". Uszy ma długie, sterczące, jakby dziewczyna wiecznie czegoś nasłuchiwała. Tatuaż jej ojca znaleźć można na lewej łapie wadery. Nie wyróżnia się spośród innych run. Dopiero po przyjrzeniu mu się z bliska można zauważyć, że nie jest on runą. Jeszcze coś charakterystycznego? Jej język. Jest on w kolorze czarnym i ma rozdwojone końcówki. Poza tym nie ma w jej wyglądzie nic ciekawego o czym jeszcze mogłabym napisać.
Żywioł: Jednym z nietypowych żywiołów, które posiada kobieta jest żywioł bogini Nemezis - zemsta. Można by to uznać za żywioł absurdalny, nierealny, niemożliwy. Ona jednak właśnie nim się posługuje. Oprócz tego włada też żywiołem cieni, oraz samego mroku.     
Moce:
  • Black Fire - Czarny ogień. Gorący. Zamiast światła, daje mrok. Jest w stanie w kilka sekund przepalić każdy metal. Nie mówiąc o ciele. Nie ważne, czy wilka, czy człowieka. Musiałeś mieć naprawdę ogromne szczęście, jeżeli Tytania cie do niego nie wrzuciła. Dziewczyna potrafi miotać kulami takiego ognia, lub utworzyć z niego pierścień. Pierścień albo cię obroni, albo zabije.
  • Juma - morderczy okrzyk pewnego demona. Okrzykiem tym dziewczyna jest w stanie uśpić przeciwnika, lub nawet go zabić. Ale tylko w formie cienia. Gdy przemienia się w ów cień, jest w stanie przeniknąć przez każdy materiał, a jej oczy jarzą się wściekłą czerwienią. To one właśnie są jej słabym punktem w tej postaci. Gdy jest widmem, nie potrafi porozumieć się z innymi słownie. Z jej ust wydobywają się tylko mordercze krzyki. Kto tylko dotnie Tytanię w tej formie, zostaje zarażony śmiertelną chorobą, czyli cholerą.
  • Zneutralizuj -...moc przeciwnika. Również jedno z ulubionych zaklęć wadery. Młody Wilkobójca jest w stanie na cztery godziny zneutralizować całkowicie magię wybranej istot. A przy tym na chwilę jest w stanie pożyczyć jedną z jej mocy i wykorzystać ją ze zdwojoną siłą. Ale tylko raz
  • Kosiarz - Dziewczyna jest w stanie wytworzyć mroczną kosę, która atakuje przeciwnika. Jest ona w stanie przeciąć każdy metal lub inny materiał czy minerał. Kosa jest zrobiona z mgły, więc niemożliwością jest ją złapać. W każdej chwili może wrócić do Tytanii, a dziewczyna jest w stanie sterować nią ruchami dłoni.
  • Błogosławieństwo - Zdecydowane ulepszenie Tytanii. Daje jej odporność na ataki magiczne, mentalne oraz ataki stalą, która przenika przez dziewczynę. Nie można też zapomnieć o jakże.. genialnej regeneracji. Jednak wszystko ma swoje granice. Dziewczyna nie może regenerować ran zadanych tak zwanym rdzeniem meteorytu, srebrem, złotem oraz ran dobrowolnie przyjętych (poprzez samookaleczenie). Wadera nie odczuwa też zmiany temperatur, przez co nie może być jej zimno, czy gorąco. Dla niej zawsze jest przyjemnie ciepło. Jest też odporna na trucizny oraz uroki. Jednak, ta moc ma jeszcze jedną poważną wadę. Klątwę. Która została nałożona na Tytanię. Dziewczyna odczuwa ból w sercu, kiedy jeden z jej braci zostanie zraniony. Nie ważne jak głęboka jest rana, ból zawsze jest taki sam okropny i paraliżujący. Często miewa też duszności, ale tylko wtedy, kiedy nawdycha się kadzidła. Ogólnie ma problemy z sercem, jednak nie utrudnia jej to za bardzo różnych walk. Moce wadery są również chronione przed kopiowaniem.
  • Samookaleczenie - Magia, polegająca na dobrowolnym przyjmowaniu cudzych ran. Zaklęcie ma też swoją zaletę, ponieważ rana szybciej się goi, a Tytania odczuwa mniejszy ból. Jest też odporna na wykrwawienia. Typowe śmiertelne rany nie są dla Tytani zagrożeniem życia. Problem leży jedna w tym, że rany przyjęte nie można uleczyć żadnym zaklęciem, gdyż były one dobrowolnie przyjęte.
  • Bliks - Słyszałeś kiedyś o stworzeniach typu narkobliks, nekrobliks itp? Nie? No to czas na małą lekcję! Bliksy to poniekąd wampiry, jednak nie piją krwi. Niektóre bliksy zabierają energię swojej ofierze, inne odbierają jej wolę, a jeszcze inne mogą sterować nią w czasie snu. Tytania posiada umiejętności bliksów. A konkretnie możliwość odebrania swojej ofierze woli (czyli przemienienie ją w opętańca), możliwość sterowania swoją ofiarą przez sen, możliwość odbierania energii swojej ofierze, a także lat. Wystarczy tylko ugryzienie w czaszkę.
  • Władca Strachu - chyba ulubiona moc Tytani. Wilk wytwarza wokół siebie czarną mgłę. Może się ona roznieść nawet na pięć kilometrów kwadratowych! We mgle nikt nie widzi nawet swoich własnych rąk. Oczywiście, oprócz Tiffany. Z mgły dziewczyna potrafi utworzyć różne, twoje najgorsze lęki i najbardziej skrywane. We mgle mogą ukazać się też sceny z życia danej postaci. Innymi słowy: w czarnej mgle gra toczy się według zasad Diaboliny. Można tam umrzeć ze strachu, lub zostać sparaliżowanym. Wszelkie zaklęcia rzucone w stronę Tytanii do mgły, zostają unicestwione. Oczywiście, wytworzenie i sterowanie taką mgłą kosztuje bardzo dużo energii. Po tym zaklęciu dziewczyna nie ma już sił na dalsze używanie magii.
  • Język Widm - Widma. Duchy pozbawione własnej woli. Dusze ukarane za niecne postępowanie na ziemi i poległe demony. Takimi duszami dziewczyna jest w stanie sterować. Widma potrafią przemieniać się w różne postacie i stworzenia, najczęściej mroczne, ale też i inne. Używają czarnej magii. Najczęściej są to proste zaklęcia typu: Sparaliżuj na kilka sekund, odbierz broń, zniszcz broń, wywołaj jednogodzinną ślepotę itp. Osamotniona potrafi sterować łącznie armią 1500 widm. 
  • Zemsta - wadera potrafi łatwo zlokalizować osoby poranione i mściwe, które żądają zapłaty za swoje grzechy. Potrafi podburzyć owe wilki do jeszcze większej nienawiści i skierować ową nienawiść na inne osoby.
Zainteresowania/Talenty: Dziewczyna bardzo mocno interesuje się kulturą celtycką, podobnie jak i rzymską, oraz grecką. Nie ma chyba dnia, w którym nie wzięłaby do ręki jakąś książkę poruszającą ten temat i czytała. Ona po prostu uwielbia czytać. Fantastyka, mitologia i kultury dawnych rodów od zawsze ją interesowały, a kiedy miała siedem lat, do rąk dostała swoją pierwszą książeczkę o tematyce fantasy. Tak oto zaczęło się jej szaleństwo. Jednak świat nie jest zamieszczony tylko w książkach. On jest na zewnątrz. Podróżowanie to również jedno z zainteresowań młodej Tytanii. To między innymi dlatego jej wataha prowadzi koczowniczy tryb życia. Szybkość nie jest atutem wadery. Jest ona właściwie wolna, jeżeli chodzi o jakiś dłuższy maraton. Jest za to bardzo silna, oraz zwinna i posiada świetną równowagę, co również często może przydać jej się w walce na śmierć i życie, czy zwykłym pojedynku. Poza tym, potrafi rozwiązywać skomplikowane zagadki logiczne, a jej atutem jest informatyka, literatura, etyka, WOS oraz historia. Nie ma ręki do przedmiotów ścisłych, a w każdym razie- niezbyt ją to interesuje. Jeżeli chce, uparcie potrafiłaby zdobyć piątkę z matematyki, ale nie zawsze jej to wychodzi. Bardzo dobrze radzi sobie z geografią, a niezbyt z językami obcymi. W szkole to zawsze jej brat był kujonem, jednak nie zawsze to okazywał. W porównaniu do niej, chociaż i tak jej brat miał większe możliwości. Powinna zdecydowanie bardziej zająć się humanistyką. Kocha walczyć bronią białą, a najlepiej posługuje się sztyletami, toporem oraz zwykłym mieczem, ale nie pogardzi też i innym orężem typu łukiem, kuszą, batem czy młotem. Uwielbia uprawiać parkur, oraz bawić się w "chowanego", gdyż niezwykle dobrze potrafi się skradać, oraz ukrywać w cieniu. Zawsze jest w stanie znaleźć sobie jakąś kryjówkę, nawet w najbardziej fatalnym miejscu do krycia się. W dodatku zajmuje się też i akrobatyką. Specjalizuje się w skrytobójstwie, rzadko kiedy wychodzi na otwarty bój. Potrafi przerazić dosłownie każdego człowieka na tej ziemi i zna setki, jak nie tysiące, sucharów o tematyce czarny humor. Dziewczyna bardzo dobrze radzi sobie z prostymi, domowymi czynnościami, bo to w końcu ona musiała zajmować sie braćmi. Potrafi gotować, a jej specjalnością jest włoska kuchnia, którą naprawdę kocha. Ubóstwia też i zabawy z kotami. Ma do nich naprawdę świetną łapę. Nie przepada za zwierzętami psowatymi. Potrafi bardzo płynnie unikać dowolnych ciosów zadanych przez przeciwnika, a jej organizm bardzo szybko się kuruje (zapewne dzięki regeneracji, ale działa to też w trakcie choroby, lub kiedy nie używa zaklęcia). Z muzyki wybiera bardziej spokojne i mroczne kawałki, ewentualnie jakieś celtyki, czy w ostateczności: rap. Sama potrafi dobrze zarówno śpiewać, jak i tańczyć, chociaż nigdy na żaden kurs nie chodziła i prawdopodobnie tak też pozostanie. Nie gra na żadnych instrumentach muzycznych, chyba, że zaliczymy własny organ, jakim są struny głosowe. Jest z zainteresowań coś, co łączy zarówno Vipera, jak i Tytanię, a tym czymś jest PRZYGODA. Życie niespokojne zawsze było dla nich czymś nudnym do szpiku kości. Nie przegapią okazji, aby po raz kolejny zaryzykować, gdyż kochają adrenalinę. Ostatnim już talentem, o którym chciałam wspomnieć jest plastyka. Kiedy jej brat jak szalony gania za piłką po boisku, ona zasiada sobie przed kominkiem i szkicuje.
Moc Specjalna:
  • Więzy krwi - dziewczyna, podobnie jak jej bracia, ma moc zwaną więzy krwi. Polega ona na tym, że Tytania może łączyć się telepatycznie z braćmi, określać ich lokalizację, kopiować od nich moce i zamieniać się z nimi ciałami. 
  • Nemezis - dosyć specyficzne, oraz trudne zaklęcie, można powiedzieć, że najsilniejsze. Wadera krąży nad ofiarą i śpiewa przedziwne pieśni, wysysając w ten sposób życie z owych stworzonek. A właściwie nie tyle życie, co duszę ofiar. Kiedy ma już wystarczającą ilość dusz wilków, jest w stanie zmienić się w Czarną Istotę, potocznie zwaną przez innych Nemezis. Może również "wypuścić" ją na zewnątrz w postaci czarnego wilka, który mierzy sobie ponad trzy metry i atakuje inne wilki bez opamiętania. Jednak wróćmy się na chwilę. Kiedy Tytania przemienia się w Nemezis nie jest w stanie nic mówić i otoczona jest specjalną aurą. Ilekroć znajduje się w obecności jakiegoś wilka, owy wilk zaczyna szaleć ze wściekłości na innego wilka (niekoniecznie Nemezis). Jest to z jednej strony kłopotliwe, ponieważ ilekroć wadera znajduje się w tej formie przy gromadzie wilków, ci niespodziewanie zaczynają ze sobą walczyć i nie da się ich uspokoić, póki z ich pobliża nie zniknie Tiffany. 
  • Iluzja Cieni - Wadera może wokół siebie stworzyć dowolny obszar ze swojej pamięci, lub przeciwnika. Może również stworzyć osoby związane z nim.  Iluzja jest niezwykle realistyczna, ale kiedy podejdziesz do cienia, udającego człowieka, to tylko kwestia czasu, zanim zostaniesz pozbawiony głowy.
Historia: Tytania i Viper urodzili się trzeciego lipca, jeden o czternastej, a druga o szesnastej, na Delcie, w zamku Rivangoth. Do ludzkiego, czwartego roku życia wychowywali się w spokojem rodzinie alph. Wkrótce to oni mieli zasiąść na tronie. Spokój owej rodziny przerwał niespodziewany atak wilków z Watahy Zachodu. Wszyscy, bez wyjątku, musieli się ewakuować z wyspy, na Ziemię. Kiedy para alph, ze swoim potomstwem znaleźli się przy portalu, niespodziewanie zaatakował ich zdziczały wilk, spragniony krwi małych istotek. Darkness dzielnie bronił potomstwa, jednak jego córeczka - została zabita jednym ciosem łapy, prosto w serce. Nastała żałoba po zamordowanej córce alph. Nadzieja została zgładzona. Do czasu. Pewnej nocy, na Ziemi, Ellanie, matce zamordowanej, objawiła się Mroku, która obiecała jej, że za duszę matki lub jednego z synów będzie w stanie wskrzesić córkę. Kobieta bez najmniejszego zastanowienia zgodziła się na propozycję demona i podpisała kontrakt. Wkrótce potem, bez poczęcia zaszła w ciążę. Było to dla niej mocne zdziwienie, podobnie jak i dla ojca Vipera, który stał się mocno podejrzliwy. Kobieta urodziła, jednak poród był dla niej bardzo ciężki. Popadła w depresję, kiedy po raz pierwszy zobaczyła córkę. To już nie była jej dawna Ciri. Nie wyglądała jak ona. Zachowywała się inaczej. Młody Viper był zaślepiony miłością do siostry i nie przejął się przerażeniem ojca i matki. Zaczęli się z Tytanią świetnie dogadywać, a należy wspomnieć, że małolata, rosła cztery razy szybciej, niż typowe wilcze dziecko, przez co szybko dogoniła Vipera i zatrzymała się na jego wieku. Od tej pory zaczęła rosnąć normalnie. Ellanie popadła w ciężką depresję. Co noc śniły jej sie koszmary, dotyczące jej przeklętego dziecka. Nie wytrzymała. Zamiast oddać duszę Mroku, ta popełniła samobójstwo, jednak nie byle jakie - zniszczyła sobie duszę. Darkness mocno przejął się śmiercią żony. Z tego powodu zaczął ignorować małą, czarnowłosą dziewczynkę i brązowowłosego chłopczyka. Interesował go tylko Alexander, a teraz: Anubis. Później był wypadek drogowy. Ojciec trójki szczeniąt zginął na miejscu, pozostawiając dzieci same. Cała trójka dotarła do szpitala w ciężkim stanie. Wkrótce pojawił się dom dziecka. Znienawidzone przez nich miejsce. W wieku dwunastu lat Anubis, najmłodszy ale inteligent, podsunął pomysł na ucieczkę z owego miejsca. Szesnastolatkowie i ich przyrodni brat uciekli więc i zaczęli się tułać po ulicy. Okazało się, że byli spadkobiercami domu, i to nie byle jakiego. Z wielką przyjemnością zamieszkami w małej dzielnicy Nowego Yorku. Rok później niespodziewanie w ręce Vipera dostał się dzienniczek ich matki, opowiadający o Delcie. Kiedy to się wydarzyło, wszyscy byli wtedy mali i nie pamiętali, że są powiązani z magicznym wymiarem. Odnaleźli portal. Wkroczyli do niego. Przejęli władzę nad zamkiem Rivangoth. Jednak demon Mroku nie zapomniał o obietnicy matki Tytanii. Opętał ją i wygnał wszystkie wilki z zamczyska, a pod swoje skrzydło przyjął Watahę Zachodu. Okupacja demona trwała, dopóki nie pojawił się cudownie ożywiony ojciec trójki - Darkness. Był jednak inny, niż go pamiętali. Wkrótce potem, demon został przegnany, a Tiffany uwolniona. Można by na tym skończyć, ale należy przypomnieć o równie ważnym przedsięwzięciu - igrzyskach. Czarna wadera odniosła zwycięstwo nad swoim starszym o dwie godziny bratem. Jednak nikt z wilków nie chciał jej na tronie. Zdenerwowana zniszczyła Mgłę, chroniącą wilki na Ziemi i wróciła na Deltę. Tam założyła nową watahę. Sektę Cieni.
Przedmioty: Do jej ulubionego przedmiotu zaliczymy magiczny miecz, posiadający zdolność zmiany używanego przez Tytanię żywiołu. Miecz słucha tylko swojej prawowitej właścicielki. Oprócz tego zawsze trzyma przy sobie zdjęcie jej rodzinnego domu, oraz najzwyklejszy w świecie sztylecik.
Lokalizacja: Najczęściej przebywa w Imperium, w domu swojego ojca, który wspomaga ją finansowo. Przebywa też w zamku w Rivangoth oraz w 
Pamiątki: Z pamiątek jest jedna rzecz, którą zawsze ma przy sobie: zniszczony dziennik jej matki. Dawno nie ma w nim już ponad połowy stron, a ona mimo wszystko - ma go przy sobie.
Bank: Spłukana :/
Inne:
  • W wieku czternastu lat zaczęła handlować narkotykami w swojej szkole. Została za to wywalona i trafiła do poprawczaka. Skończyła z narkotykami do czasu, aż poznała Hellmestina. Podkradała mu zioła i stała się ćpunką. Viper próbuje oderwać ją od nałogu, jednak nie potrafi przemówić siostrze do rozsądku.
  • Obwinia siebie za całą tragedię, jaka spotkała WKJN. Od przejęcia władzy przez Mroku do wojny, która spowodowała zmianę strefy czasowej. Więcej na ten temat można poczytać w fabule.
  • Według obecnej strefy czasowej Tytania założyła Sektę Cieni, ponieważ chciała zrobić ojcu na złość, gdyż ten nie pozwalał jej zarządzać watahą i spotykać się z innymi członkami. W ślad Tytanii ponoć poszła też Haylee, Est, Miyashi i Zdrajca, którzy założyli własne sfory, ponieważ mieli dość tyrani Wilkobójcy. Tak naprawdę jednak wadera założyła Sektę Cieni, ponieważ została wygnana po igrzyskach. Sekta miała być miejscem dla wygnańców, zdrajców oraz innych wilków, którzy chcieli zmienić swoje postępowanie, ale ze względu na czyny, które popełnili, nie mogli wrócić do dawnych watach. Obecnie Sekta została rozwiązana, gdyż wadera tęskniła za rodziną i uważała, że jej wataha jest kością niezgody.
  • Jej najlepszą przyjaciółką z watahy jest Kasai oraz Rena. Są to prawdopodobnie jedyne dziewczyny, które nie czują urazu do wadery i wspierają ją na każdym kroku.
  • Czuje potworny wstręt do demonów i diabłów.
  • Ma dosyć dobre stosunki z alphą Watahy Zachodu, gdyż była dawną członkinią Sekty Cieni. Prawdopodobnie gdyby nie Tytania, alphy obu watach zagryzł by się na śmierć.
  • Uwielbia polować na mutanty z Qan'ratu. Ona, podobnie jak Imperium, nienawidzi owych stworzeń. Robi to jednak w tajemnicy przed wieloma osobami.
  • Jej przybranymi siostrzeńcami są Apollo i Artemida. Tytania ma słabość do tej dwójki. W przyszłości również chciałaby założyć rodzinę i posiadać potomstwo, jednak istnieje u niej duże ryzyko powikłań. Poza tym, nie ma jeszcze wybranka.
  • Podobnie jak Viper - od jakiegoś czasu czuje wstręt do gei. Podejrzewa, że jest to przez Mephistofela. Zdała sobie sprawę, że nie potrafiłaby zaakceptować "dwójki ojców". Na jej szczęście ponoć mężczyzna nie przeżył wojny.
  • Nienawidzi walentynek ani liżących się par. Żałuje, że Raz nie poświęca jej już tyle czasu, co kiedyś, co objawiło się cholerną zazdrością o inne pary. Tiffany nigdy nie miała szczęścia do miłości. Jak widzi dwójkę całujących się osób, ma ochotę się rozpłakać, lub przylać jednemu i drugiemu.
  • Pomimo złości i żalu, szanuje alphę swojej watahy.
  • Została po niej jedna, maleńka, ale istotna cząstka Mroku - wadera chciałaby w przyszłości zapanować nad Królestwem Imperium i podbić pozostałe. Problem leży jednak w tym, że ona sama, przeciwko tylu ludziom z rządu... to nie wypali.
  • Jest nieufna wobec lekarzy.
Siła: 2 350 Szybkość: 320 Zwinność: 3 050 Moc: 2 400 Technika: 2 900 
Równowaga: 2 550 Zręczność: 2 200 Ukrycie: 3 800

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits