Mężczyzna spojrzał na nią z wielkim wyrzutem, jakby była tylko natrętnym owadem. W sumie to dla Darknessa naprawdę nim była. Latała tu i tam. Chciał zrobić jej na złość i ją zaczął ignorować. Wyszedł z pomieszczenia, a Zara razem z nim. Wpadł do kuchni i wziął dużą porcję schabowego, oraz ketchup. Włożył surowe mięso do bułki, a potem posmarował "kanapkę" ketchupem. Zjadł ją, po czym schował butelkę po sosie do lodówki. Zara na ten widok się mocno skrzywiła. No cóż, nie często widuje się mężczyzn jedzących surowe mięso. Mężczyzna spojrzał beznamiętnie w stronę nowo poznanej znajomej, po czym ominął ją szerokim łukiem. Usiadł na kanapie i włączył telewizor. Usłyszał dzwonek do drzwi, ale był na tyle leniwy, że powiedział tylko do Zary:
- Idź otwórz.
Dziewczyna zrobiła minę obrażonej nastolatki, ale posłusznie wykonała polecenie mężczyzny. Do jego chaty wpadł Viper. Wyglądał na zdenerwowanego. Podszedł do ojca i wycedził:
- Debil. - po czym wziął pilota od Darknessa i całkowicie wyłączył telewizor.
Wilkobójca jedynie rozłożył ręce, jakby mówił "O co ci kur*a chodzi?". Percy oparł się o stół i powiedział sarkastycznym tonem:
- Sprowadzasz mi dziwkę do domu. Ja rozumiem, jesteś zboczony i sadysta, ale czemu musisz to robić TUTAJ?!
<Zaro? Daję ci pole do popisu :3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!