16 lipca 2016

Yogensha

 „Czy warto kochać, gdy miłość jest źródłem cierpienia?” ~ Ur

Stronnictwo: Wataha Karmazynowej Nocy
Miejsce pobytu: Ziemia
Imię: Urtear Ayame Nanse. Jednak woli jeśli ktoś mówi do niej Ur, albo Urcia(?). Pewien przydupas (czytaj Igneel) nazywa ją Hime (jap. księżniczka), ale nie za bardzo to lubi. Niektórzy mówią na nią Yogensha(jap. jasnowidza), lub Aku Juniku(jap. wcielenie zła), Satan oraz Kuroi Kenshi(jap. Czarny Szermierz) Ale najdziwniejsze, że są również osoby mówiące na nią Cyganka… A dlaczego? Podobno każda cyganka jest jasnowidzką… Obcym osobom przedstawia się Yogensha, jednak po dłuższej znajomości podaje swoje prawdziwe imię.
Płeć: Wadera/ kobieta. A masz jakieś wątpliwości?
Orientacja: No cóż (niestety) jest heteroseksualna. Już wiele razy próbowała sobie wmawiać, że jest aseksualna, ale jednak się nie udało… Do dzisiaj nie pogodziła się z tą okrutną prawdą.
Wiek: Jako wilk 1014 a jako człowiek 18, ale wygląda na 16 i niech tak zostanie. Psychicznie-2-latka. Nie lubi dodawać sobie lat jako człowiek, więc nawet za 50 lat powie Ci, że ma 18.
Rasa: Sama nie wie kim jest. Naprawdę jest pół wampirem pół demonem. Ale wilkołak chyba najbardziej pasuje…
Sympatia: Na razie(na szczęście) nikt jej się nie podoba. Ale(niestety)nic nie wiadomo.
Rodzina: Cóż, matka zabita przez ojca-demona. Ten owy „ojczulek” uciekł i już się nie pokazał, więc ma jedynie Igneela. Oraz kochanego dziadka…. Darknessa! A szczeniaki to ona mogłaby mieć po jej trupie! Jak ona to mówi: „Małe, pyskate, niedorozwinięte bachory…”

Stanowisko: Swatka(?), Szermierz, Zielarz, Skrytobójca.
Charakter: Pewnie myślicie, że każda jasnowidza jest o jakże nieskazitelnym i dobrym sercu, prawda? Faktycznie macie rację są to miłe, opiekuńcze, dobre osóbki, ale Urtear jest jednym jedynym wyjątkiem. Więc może zacznę od początku…
UWAGA! PRZED SPOTKANIEM Z UR SPISZ TESTAMENT!
Jest to bardzo specyficzna osóbka. Można powiedzieć, że dusza Ur jest „splamiona” krwią demona(„kochanego”ojczulka oraz dziadka xD). Ale też sama jest na wpół demonem i na wpół wampierem… Więc Urcia ma dwie natury, jednak na co dzień pokazuje tą złą, dlatego też jest to rzadki widok jak dopiero co poznanej osobie nie da w mordę. I uprzedzając wasze pytanie… Tak, jeśli ją wkurzysz, nie zawaha się tego zrobić.(Już ¾ osób, które miało z nią styczność wylądowało na ostrym dyżurze!). Więc tak… Nasza Urtear na co dzień jest kapryśna jak kobieta w ciąży(?) Wredna dla każdego kogo spotka. Więc jeśli myślisz, że jeśli uśmiechniesz się do niej i zamrugasz oczkami, i wtedy staniecie się najlepszymi przyjaciółmi, to się GRUBO mylisz. Już po tym swoim uśmiechu skończył byś cały we własnej krwi. I wtedy pozostaje tylko jedno… Modlić się, aby sobie odeszła. Zlituje się nad Tobą pod jednym warunkiem… Jeśli będziesz ją błagał o życie, wtedy jest szansa 1 do 1000, że da Ci spokój. Można powiedzieć, że jest potworem. Terroryzuje wszystkich i wszystko, ale są wyjątki. Jeśli jej podpasujesz, da Ci spokój, a nawet zaprosi do domu, ale na waszym miejscu nie zgadzałabym się na tą propozycję.(to dla waszego dobra).
Ur jest bardzo wybuchową, buntowniczą i najważniejsze… niezdarną dziewczyną. Przeklina i to nie mało. Pyskuje prawie na każdym kroku. Jeśli z kimś rozmawia nie obejdzie się od sarkazmu lub złośliwej uwagi. Gardzi innymi, z wyjątkiem najbliższych jej osób(czytaj Igneel i wino(?) i może Darkness) Jak już wspomniałam, należy do osób, która nie boi się do Ciebie podejść i dać Ci w twarz. Nie boi się konsekwencji swoich czynów. Ma niewyparzony język. Wpierw mówi, później myśli. Kocha adrenalinę. Nienawidzi osób, które kłamią jej prosto w twarz. A jasnowidzkę bardzo trudno okłamać, więc jeśli zauważy, że kłamiesz, to uciekaj gdzie pieprz rośnie. Bardzo łatwo ją sprowokować. W prost uwielbia się z kimś bić… Bardzo łatwo doprowadzić ją do furii, nawet małymi drobnostkami. Zawsze Igneel próbuje ją uspokoić, ale w końcu po wielu próbach, w końcu się udaje.
Pomimo tego jaka jest… Urtear jest bardzo wrażliwą i delikatną osobą. Bardzo trudno(jest to prawie niemożliwe)zdobyć jej zaufanie, z tego powodu jest nieufna. Ale jeśli spędzi z Tobą dłuższy czas(jeżeli przeżyjesz) zmienia się zupełnie nie do poznania. Opiekuńcza, spokojna, miła, szanująca itd.. Jest wtedy bardzo honorowa. Jeśli ma dobry humor jest ZAWSZE uśmiechnięta. Ale jednak tylko przy Igneelu jest jak by to powiedzieć? Normalna? Żartuje… Śmieje się… Przekomarza się i ZAWSZE dostaje ataku głupawki. Jednak może się tak zdarzyć, że jeśli się do Ciebie przywiąże, lub przyczepi jak rzep psiego ogona, będzie normalna. Dotrzymuje danego słowa, ale z tajemnicami już gorzej… Jeśli wyjawisz ją Ur, i będzie w złym humorze(jak zawsze, z resztą) wyjawi ją bez żadnego problemu.
UWAGA! RADZĘ CI NIE PODCHODZIĆ DO NIEJ KIEDY JEST W FORMIE DEMONA!!! RYZYKUJESZ WŁASNYM ŻYCIEM!
Aparycja:
Jako wilk: Urcia jest szczupłą, smukłą i wysportowaną waderką. Ma czerwone oczka przykryte długimi czarnymi rzęsami. Na łebku ma długie białe włosy, które wpadają jej do oczu. Posiada ostre jak brzytwa zęby. Białe, długie uszka ma podobne do tych lisich. Ogon koloru białego jest bardzo puszysty. Dwie przednie łapy ma owinięte bandażami, a dwie tylne posiadają brązowe „skarpetki”. Łapy zakończone są ostrymi pazurami. Na barku lewej łapy wadery widnieje znamię jasnowidzki. Przez całą długość kręgosłupa przechodzi szary pas. Od szyi przez cały brzuch przechodzi kolor czarny, a Po bokach czarnego-szary. Po obu stronach ud ma dwie plamy kształtem przypominającym trójkąt(trójkąt, co nie?), a nad nim fioletowy pasek. Zawsze na szyi nosi swój ulubiony szary szal. Jej łapki są doskonałe na długie dystanse.
Jako człowiek: Jako człowiek Yogensha jest wysoką i szczupła kobietą. Jej wysokość wynosi 196cm, a waga, 68kg.(Ur uważa, że jest za gruba, a ma niedowagę 8kg). Ma blady odcień skóry, jak na japonkę i wampira przystało.(uprzedzając pytanie… tak, urodziła się w Japonii) Ma długie czarne, puszyste włosy, dosięgające do żeber. Ma także grzywkę, która cały czas jest w nieładzie. Ma czerwone oczy przykryte długimi rzęsami( tak jak w wilczej formie). W nosie ma drobniutki, złoty kolczyk. Zęby są wampirze. Na nadgarstkach ma bandaże, które „podobno” stanowią ozdobę. Ma długie zgrabne nogi, i aż za bardzo zaokrąglone atuty, co niestety przykuwa uwagę zboczeńców i płci przeciwnej. Ma bardzo delikatną skórę wrażliwą na słońce. Ma pionowy tatuaż zajmujący całe miejsce pleców 予言者, który oznacza, że została Naznaczona na jasnowidzkę. Na prawym Ramieniu ma także tatuaż drzewa  wiśni.
Teraz jeśli chodzi o ubiór... W jej szafie znajdziesz(UWAGA! Liczby ubrań są prawdziwe!) 16  par rurek z dziurami, 12 par normalnych rurek, 17 par sukienek z kołnierzykiem, 25 koszul TYLKO w kratkę, 12 koszul jeansowych, 18 par plisowanych spódniczek, które MUSZĄ jedynie dosięgać do połowy ud, 14 białych koszul oraz 13 crop topów z nadrukami.  A buty? 25 par trampek, 5 par glanów, 16 par balerinek. A jeśli chodzi o szale… 56 sztuk. O właśnie! Jeszcze płaszcze! Tych to akurat 54. A no tak najważniejsze…. KOCIE USZKA!  No i to wszystko… No i zgadnijcie… Ile ona ma na to wszystko szaf? Ah no tak! Szafy nie wystarczą! Ile ona ma na to pokoi!? No więc… 3 pokoje i 4 szafy, które zajmują 9 metrową ścianę…
Żywioł: Gwiazdy, Umysł, Czarny ogień
Moce:
  • ~Chisei(Umysł)- Ponieważ Ur jest jasnowidzką, ma moc nad umysłem. Do tego należy: telepatia, telekineza, czytanie w myślach, oraz rozpoznawanie czy dana osoba kłamie czy też nie.
  • ~Matsuzue(Przyszłość)- Przewiduje przyszłość jak każda jasnowidza, ale nie na zawołanie. Ur zawsze w najmniej odpowiednich chwilach dostaje wizje. Kiedy to właśnie się dzieje Urtear ma zamglone, białe oczy.
  • ~ Ma doskonały słuch oraz wzrok. Jest także wyjątkowo wytrzymała.  Jest to zapewnie sprawa mutacji, którą przeszła stając się jasnowidzką.
  • ~ Danse Kasai(Tańczący Płomień)- Z rąk Ur wychodzą języki czarnego ognia(kształtem przypominającym bicz)i najprościej powiedzieć, że Ur nimi wywija jak baletnica wstążkami(?)
  • Watashino Kuroi Faia(Mój czarny ogień)- Może zrobić co zechce z czarnym ogniem.
  • Seijin Hoshi Hikari(Święte Światło Gwiazd)- Umie leczyć śmiertelne rany światłem gwiazd. Leczy także różne choroby, w tym również choroby wrodzone jak i zakaźne. Niestety nie może wyleczyć siebie.
  • Urano Metoria( Uranometria)- Urtear przyzywa siłę 88 gwiazd tymi słowami po japońsku:
Ten wo hakaru ten wo hiraki

Amaneku subete no hosiboshi

sono kagayaki wo motte

Tetorabiburosu yo

ware wa ga hoshiboshi no shihaisha

Asupekuto wa kanzen nanda

arabiru mon wo kaihou se yo

Zenten hachi-jyuu hassen

Hikaru!

URANO METORIA!

Tłumaczenie:

Zajrzyj w niebiosa, otwórz je na oścież…

Poprzez poświatę wszystkich gwiazd na nieboskłonie,

Pozwól im siebie poznać, poprzez mnie…

O Tetrabibliosie…

Jam ta, która gwiazdami włada…

Uwolnij swą postać, swą wrogą bramę.

Niech 88 znaków…

Zabłyśnie

URANOMETRIA!
Zazwyczaj jest to śmiertelny atak…
Zainteresowania/ Talenty:
Czy do talentów zalicza się psucie wszystkiego czego dotknie oraz wpadanie w tarapaty? Nie? A to szkoda… Ur to uważa za talent… Oj będzie jej przykro jeśli się dowie, że jest beztalenciem…  Ale jest wielką niezdarą! DOSŁOWNIE! Wszystko co dotknie, albo się psuje, albo się tłucze…(jest taką  niezdarą, że potrafi zabić się parówką) Dlatego też wysyła Igneela po zakupy, bo jakby poszła ona… Puściła by sklep z dymem…  A tak poza tym to trenuje taichi, karate i yogę. Doskonale posługuje się bronią białą jak i palną. Nie na darmo nazwano ją Czarnym Szermierzem. Śpiewać to ona NIENAWIDZI! Chociaż głos to ona ma niezły .Jedyne co może śpiewać to japońskie i tylko japońskie piosenki. W gotowaniu jest kiepska… Oj! To mało powiedziane! Ona nawet wodę potrafi spalić! Nie umie posługiwać się igłą. Szybciej ją sobie oko wybije niż cokolwiek zrobi. Uwielbia czytać mangi i oglądać anime(typowy Otaku), właśnie przez to ludzie uważają, że ma zrąbaną psychikę. Ale jest nadzieja… Ur potrafi świetnie, a nawet wspaniale rysować(rysować to ona tylko anime potrafi xD) i malować. A co maluje? Zazwyczaj krajobrazy Japonii, ale czasami się zdarzy, że coś innego. Uwielbia także jeździć konno.
Moce Specjalne:

~ Satan Soul(Dusza Szatana)- Tak, właśnie tą mocą zasłużyła sobie na miano „Satan” lub „Aku Juniku”. Moc polega na tym, że Ur przejmuje duszę szatana. Jej wygląd zmienia się diametralnie. Znaczy nie… Zmienia się tylko to, że jej oczy dosłownie płoną, wyrastają jej rogi, włosy płoną czarnym ogniem, z pleców wyrastają smocze skrzydła, paznokcie zamieniają się w pazury, zęby wyglądają jak te wampirze…(bo są wampirze xD) Wcale dużo się nie zmieniło, prawda?
Ale teraz do konkretów… Najłatwiej powiedzieć, że zamienia się w demona. Cechuje się nadludzką siłą, zabójczą prędkością oraz perfekcyjną szermierką. Plusem jest to, że jeśli użyje Satan Soul może używać swoich mocy. Po użyciu mocy Ur jest osłabiona, że ledwo co może ustać na nogach.
Umiejętności: 

Siła:520 Szybkość:500 Zwinność:300 Moc:1000 Technika:200 Równowaga:200 Zręczność:250 Ukrycie:30
 
Historia: Urtear urodziła się w pięknym miasteczku Shirotsume w Japonii. Ale zaczniemy od początku…
Jej matka Ayame była córką Darknessa. A ten debil nawet o tym nie wie(Darkuś, nie obraź się :3), no cóż, jej matka urodziła się martwa( zresztą, jak każdy bachor Darknesia), ale jakimś cudownym trafem zmartwychwstała. A jak? Podobno podpadła Amaterasu… A jak(chyba) każdy wie… W Japonii bogowie wybierali sobie martwą osobę, którą ożywią, a potem osoba ta, będzie im towarzyszyć. Takie osoby nazywano „Orężem”, no więc tak Ayame została „przydupasem” Amaterasu. Ale niestety, z tego powodu, że byłą straszną buntowniczką(tak, Urcia odziedziczyła charakterek po mamusi :3) sprzeciwiła się bogini i zakochała się w demonie. No i taka piękna historia miłosna, o kobiecie prześladowanej przez boginię, która kocha demona. I tak po kilku latach na świat przyszła Urtear, pół człowiek-pół demon-pół wampir, w miasteczku Shirotsume, ale na ulicy, gdzie panowały demony.(tak, śliczne miejsce dla małego dziecka, nieprawdaż?), no i tak przez kilka ładnych lat Ur żyła z demonami. Z każdym rokiem ojciec Ur- Sebastian(no zgadnijcie… skąd wzięłam to imię :3) zaczął wariować. Wariować czyli, zabijać, gwałcić itd. I po dwóch latach 11-stoletnia Ur straciła matkę. Biedne dziecko przeżyło traumę, patrząc na śmiertelne tortury Ayame. Ale co najdziwniejsze… Ur wcale nie była przygnębiona. Wiodła(nie)normalne życie, wśród demonów. Aż do pewnego czasu. Bogowie mając nadzieję zmniejszyć liczbę dzieci demonów, stworzyli Łowców, wybraków bogów, którzy za zadanie mieli Naznaczyć „skażone” dzieci. Dziecku po Naznaczeniu miało być święte, nieskażone, miało mieć anielską duszę. I najważniejsze. Miało potępiać demony. I tak w końcu padło na Ur. Była w jej ulubionym sadzie wiśniowym. No i oczywiście popadła w niełaskę Łowcy. Pewnie jesteście jak wyglądało Naznaczenie… No więc… Łowca, z psychopatycznym uśmieszkiem podszedł do naszej Urci, i? I obciął jej głowę. Tak, dobrze widzicie, OBCIĄŁ. A dlaczego? Naznaczeni musieli odrodzić się na nowo. Tak, więc po 4 latach Ur zmartwychwstała. Zostałą wybrana na jasnowidzkę. Ale niestety, jakże doskonały plan Amaterasu nie wypalił. Ur była jedynym wyjątkiem, a dzieci było ponad 300 tyś. Jej dusza pozostała taka, jaka była przed Naznaczeniem. Miała duszę splamioną krwią demonów. Jednak Naznaczenie strasznie bolało. Po dwóch dniach odrodzenia, pojawił się tatuaż(aparycja), który niósł ze sobą ból. Ból jakby paliła się żywym ogniem. Trwało to miesiąc, tak to były męczarnie. Kiedy w końcu było po wszystkim Ur wróciła na swoją ulicę. Kiedy tylko została zauważona, przez swoich pobratymców, została wypędzona. A dlaczego? Miała świętą aurę… Aura, aurą, ale tu chodziło o duszę. Po prostu jej nie dostrzegli.(dusza czarna, tak jak charakterek :3) No i tak uciekła do lasu. Spędziła w nim 3 lata. A co tam robiła? Piła krew, ćwiczyła szermierkę ,nauczyła się zielarstwa czasami się okaleczała… A co mogła robić? No więc robiła swoje, aż nie znalazł jej Darkness. No i tak dołączyła do WKN.
Przedmioty:
Magiczny:
Dwie bliźniacze katany – dwie czarne katany, posiadające śmiertelną truciznę. Ur zawsze ma je przy sobie. Mówi, że bez nich czułaby się martwa
 Niemagiczny:
~ Pistolet
~ Torba z ziołami i sztyletem.
Pamiątki:
~ Tatuaż naznaczenia(aparycja)
~ Kilka blizn po okaleczaniu, które znajdują się na nadgarstkach, dlatego też tam nosi bandaże.
Inne:
  • ~ Ma słabość do kocich uszek. Nawet jeśli jej największy wróg będzie je nosił, ona nie będzie mogła jego zaatakować. Po prostu zrobi mordkę kawaii i będzie na Ciebie patrzeć. Albo gorzej… Zabierze Cię do domu i będzie mówić jak słodko wyglądasz.
  • ~ Nienawidzi słodyczy.
  • ~ W piwnicy ma skład broni palnej jak i białej każdego rodzaju.
  • ~ Tak, ona czasami potrzebuje krwi. Kiedy owa sytuacja ma miejsce, dla każdego jest miła, uwodzicielska, i zrobi wszystko abyś jej uległ. A kiedy zwabi Cię do domu, to zatopi w Tobie swoje kiełki :3
  • ~ Jak już było wspomniane… Jest taką niezdarą, że może się nawet zabić parówką…
  • ~ Nienawidzi zwierząt… Wyjątkiem są wilki i smoki oczywiście.
  • ~ Matma to zło wcielone!!!!!!!
  • ~ Sama codziennie się zastanawia dlaczego jest swatką.
  • ~ Czasami z ni gruszki ni pietruszki gada takie głupoty jakby była na haju…
  • ~ Bardzo trudno ją upić, ale otumanić to jak bułka z masłem.
  • ~ Uwielbia alkohol, ale nigdy nie była tak pijana, abyś zdrapywał ją z podłogi(nawet po dwóch butelkach whiskey)
  • ~ Jej ulubionym alkoholem jest wino, ale najlepiej z 1934 r.
  • ~ Jej ulubionymi kolorami są czarny i czerwony.
  • ~ Jej ulubionymi kwiatami są róże.
  • ~ Od czasu okaleczania nigdy nie zdjęła bandaża. Więc nawet Igneel nie widział jej blizn.
  • ~ Jedyne herbaty, które pije to Yerba Mate i Matcha.
  • ~ Cały dom ma wystrojony w stylu japońsko-nowoczesnym.
  • ~ U niej nie ma takiego czegoś jak kuchnia np. amerykańska. Jedyne co gotuje, NIE! WRÓĆ! Co Igneel gotuje to kuchnia azjatycka.
  • ~ Dorabia w kawiarni. Ale nie byle jakiej! KAWIARNI DLA ZBOCZEŃCÓW! CZY KELNERKI POWINNY NOSIĆ SUKIENKI KTÓRE ODSŁANIAJĄ PRAIE CAŁY BIUST I TYŁEK!?
  • ~ Studiuje japonistykę i zaocznie prawo.
  • ~ Nienawidzi owadów. WSZYSTKICH! A najbardziej much i komarów, jak jeb bzyczą nad uchem. Jeśli na ręce usiądzie jej mucha, albo mrówka… To wpada w panikę. Zaczyna biegać skakać, piszczeć, krzyczeć, marudzić jakie to ohydne…
  •  ~ Boi się dentysty.
  • ~ Panicznie boi się ciemności.
  • ~ Boi się jechać windą.
  • ~ Uwielbia chodzić w deszczu. Nawet jeśli leje jak z cebra, i ludzie uciekają do domu, to ona wychodzi i robi sobie spacerek. Bez parasola oczywiście.
  •  ~Ponieważ została naznaczona, nie należy do żadnego z 12 zodiaków. Jednak jej zodiakiem jest 13 układ gwiazd: Wężownik(Ophiuchus), z tego powodu nie obchodzi urodzin.
Towarzysz: Igneel
Kontakt:
{H} Olixandra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits