"Nie popełniaj tych samych błędów...bądź kreatywny! Popełniaj nowe!"
Stronnictwo: Wataha Zachodu
Pobyt: Ziemia
Imię: Max
Płeć: Basior
Orientacja: Heteroseksualny
Wiek: 18 lat
Rasa: Magiczny wilk
Sympatia: Masło się liczy? Nie? Szkoda...to może kiedyś...
Rodzina: Nie żyje
Stanowisko: DJ (Tak, Tykseł mu załatwiła..)
Charakter:Max jest osobą pozytywnie nastawioną do życia. Osoby,które go nie znają
mogą twierdzić, iż jest chory umysłowo. Lecz przecież każdemu zdarza się
gadać do siebie,albo myśleć o tym ,aby wepchnąć komuś drut kolczasty w
gardło? PRAWDA?! Prawie zawsze jest uśmiechnięty lub się śmieję. Jeśli
jest smutny, to znaczy ,iż naprawdę coś musiało go przygnębić...(lecz
szansa widoku go w takim stanie wynosi 2% ). Kiedy coś go dręczy i wręcz
''zżera'' go od środka, on i tak będzie udawał ,że wszystko jest w
porządku, gdy w rzeczywistości tak nie jest. Max jest osobą
zabawną,wesołą i radosną. Kocha się wygłupiać i żartować. Nawet w
najcięższych sytuacjach stara się szukać pozytywów i plusów. Czasem ma
coś w rodzaju...ym napadu? Zaczyna się śmiać nie wiadomo z czego ,nie
wiadomo jak długo i po co. Uwielbia muzykę dlatego nigdzie nie rusza się
bez swoich słuchawek. Jednak istnieje tylko jedna rzecz,którą lubi
bardziej od niej...MASŁO! Tak, to dziwne uwielbienie,ale cóż. Max jest
czystej krwi Masłonators (tak nazywa owych wielbicieli masła) i nie
cierpi margaryny. Ostatniego czasu stara się ograniczyć jedzenie mięsa
(ku świętej pamięci jelenia Bambiego). Dużo gada...BARDZO DUŻO. Łatwo
odnajduję się w towarzystwie i nie przepada za samotnością. Szybko
zawiera nowe przyjaźnie, lecz długo trwa zanim komuś w pełni zaufa.
Jest cierpliwy, jednak to nie znaczy,że się nie denerwuję w ogóle. Lubi
śpiewać, idzie mu to dobrze. Jednak nienawidzi gdy ktoś go wtedy słucha.
Wilk ten jest energiczny i wszędzie go pełno,aby tego było mało ma
słomiany zapał.. Ma pecha. Lecz nie w sensie ,że nic mu nie wychodzi -w
takim sensie ,że wszystkim jest w stanie sobie zrobić krzywdę. Jest nie
uważny i często się zamyśla przez co potrafi się wywalić na prostej
powierzchni. Stara się być miły leczy gdy ma już dość, potrafi być
wredny (ale to rzadkość,jak w przypadku smutku). Jest szalony,zwariowany
i odważny. Czasem gada przeróżne głupoty i nikt nie wie o co mu wtedy
chodzi. Bardzo łatwo przywiązuje się do osób i miejsc. Dlatego ciężko
przeżył rozstanie z poprzednią watahą i jego kochanym towarzyszem. Kocha
pierdółki, typu breloczki. Jednak nie jest materialistą. Lubi owe
przedmioty, jednak zawsze gdy ma okazję mieć ich całą masę, nigdy ich
nie bierze bo stwierdza ,iż nie potrzebne mu to. Dlatego zawsze z chęcią
pochodzi pooglądać stoiska z takimi pierdołami. Nienawidzi ognia.
Aparycja:Jest to wilk dobrze zbudowany ale szczupły. Jego futro jest krótkie ale
bardzo miękkie,w kolorze szarym. (SZARYM,nie ŚIWYM) Od pysku do końca
brzucha jego futro jest jaśniejsze. Jego ogon jest krótki. Oczy ma
zawsze zasłonięte grzywką,dlatego trudno dostrzec ich kolor. A są one
koloru jasnego brązu.Zawsze jest ''rozczochrany''. Jako człowiek jest
bardzo wysoki i szczupły. Oczy ma żółte. Zazwyczaj nosi czapkę,która
zakrywa włosy,które są koloru jasnego brązu.
Żywioł: Wiatr, Mrok
Moce:
- *Zamiana w cień
- *W wietrzne drzwi lata bez skrzydeł
- *Wywołanie huraganu
- *Wywołanie burzy
- *tworzenie powietrznych kul
- *więcej nie odkrył,ponieważ nie są one mu potrzebne. Nie cierpi walk.
Umiejętności:
Siła: 400 Szybkość: 600 Zwinność: 300 Moc : 400 Technika 300 Równowaga 300 Zręczność 400 Ukrycie 300
Historia: Nie lubi opowiadać swojej historii, mówią ją tylko osobą
zaufanym,dlatego 'ta wersja' nie zawiera szczegółów. Gdy był mały
należał do watahy ,której nazwy już nie pamięta,ale bynajmniej wie gdzie
się znajduję. Mieszkał z rodziną-bratem, i rodzicami. Raz gdy sam
poszedł bawić się na łąkę, poza granicami watahy, zapomniał o czasie.
Gdy wrócił spóźniony zobaczył tylko ogień. Cały teren płonął. Członkowie
watahy próbowali ugasić ogień,lecz było za późno. Jego rodzice
prawdopodobnie się zaczadzili,a brat spłonął. Został mu tylko po nim
szalik,który ten mu pożyczył gdy wychodził. Uciekł stamtąd. Chciał się
znaleźć jak najdalej od tego miejsca. Przygarnęła go inna wataha. Tam
się wychowywał i dorastał, zaczął interesować się muzyką i zaprzyjaźnił.
Mało brakowało aby nie zamknął się w sobie. Jednak postanowił być
optymistyczny dla brata do,którego był bardzo przywiązany. Jednak po
paru latach bycia w tej watasze wydarzyło się coś przez co musiał
odejść,inaczej by zginął. Został nie słusznie oskarżony o zabicie córki
alfy.Najtrudniej było mu porzucić przyjaciół. Podróżował długo,po czym
natrafił na miejsce ,w którym się zadomowił. Jednak był ostrożniejszy
przy poznawaniu nowych osób. Pokochał tamtą watahę całym sercem. Jednak
po roku przebytym w tamtym otoczeniu...wataha się rozpadła. Kolejne
przykre rozstanie. Jednak trafił tu. I ma nadzieję ,iż nie będzie tak
samo jak poprzednio.
Pamiątki: Szalik, po bracie,a także słuchawki,które dostał parę lat temu
Towarzysz: Noo... kiedyś był.
Inne:
- * Kocha masło
- *Kiedyś gdzie tylko popadło rysował pewien symbol,to był jego znak rozpoznawczy
- *gada głupoty typu- ''KOCHAM LAMPKĘ AGATKĘ''
- *jego ulubione danie to masło, o ile zalicza się do do dań...
- *Kocha je akurat, ponieważ gdy był mały zawsze wykradał je z bratem
- *Jego ulubioną muzyką jest rap
- *Nigdy nie wita się ''Hejo'' jak to kiedyś miał w zwyczaju, a jak już przypadkiem to zrobi to od razu się poprawia. Nie mówi tego ,ponieważ obiecał ,iż już nie będzie tak robił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!