Od. Dessari c.d Viper

Zostałam sama. Siedząc na łóżku spoglądałam na drzwi, przez które ku mojemu zdziwieniu wyszedł chłopak. Nie wiem co się ze mną działo. Nie spodziewałam się takiej odpowiedzi. Myślałam, że Viper jest free także to pytanie miało się w pewien sposób obrócić w żartobliwą rozmowę. Wstałam. Podeszłam powoli do drzwi i wyjrzałam, nie było go. Zeszłam po schodach na dół. Wyszłam z gospody i zobaczyłam chłopaka patrzącego na gryfa. W jednej chwili pomyślałam - samobójca? zgłupiał ? Ale zanim cokolwiek powiedziałam, pomyślałam, że najlepszym wyjściem byłoby milczeć. Podeszłam do niego a on ewidentnie wcześniej przeczuwał, ze tutaj przyjdę. Stałam obok niego. Chłopak tylko kątem oka spojrzał na mnie, a ja patrzyłam w górę.

<Viper? Błagam rozwiń to jakoś;// >