Nie podobało mi się to wszystko,począwszy od tego jak dostałem się na
Deltę,rozmowy z dziwnym Basiorem od którego było czuć woń niedźwiedzia.
Po stracie z Demonem który okazał się być wilkiem. Splunąłem krwią po
czym z nienawiścią spojrzałem na nią chciałem jej zafundować piekło.
Jej dusza wydała mi się sto razy lepsza od duszy poprzedniego demona.
Gdy ta przeganiała kruka zjawiłem się za jej plecami usiłowała mnie
uderzyć ale użyłem Sharigana .. byłem od niej szybszy a każdy ruch
dokładnie znałem. Zmieniłem się w człowieka i teleportowałem się.
Zaskoczona,że nie jest w stanie mnie drasnąć .. Użyłem Chidori wymierzone prosto w nią
Trafiłem w Mroku została odrzucona i dało się słyszeć łamanie kości
uderzyła o skały i połamała je a ja podniosłem Katanę i schowałem.
Patrzyłem na nią jak ledwo się ruszała i ponownie zmieniłem się w wilka.
Miałem ochotę rozciąć jej ciało połknąć duszę i posmakować serca.
Jednak ku mojemu zaskoczeniu wstała,będąc w lekkim szoku nie mogla mnie zaatakować. Oblizałem się i uśmiechnąłem szyderczo
-Masz ochotę na więcej .. -zacisnąłem katanę w pysku
Potrząsnęła głową wymiotując krwią a potem ruszyła na mnie ze zdwojoną
siłą i szybkością nawet z Shariganem unik graniczył z cudem drasnęła
mnie musiałem szybko myśleć. Wziąłem żyłkę kilkakrotnie dałem się trafić
ale gdy już zaplątałem jej łapy i niczego nie spodziewająca się Mroku
runęła na ziemię uśmiechnąłem się i podszedłem.
-Masz do czynienia z łowcą Demonów .. chętnie zasmakowałbym twojej
duszy ale tym razem odechciało mi się jeść wolę wrócić i zapolować na
jakiegoś niedźwiedzia a na Delcie był jeden smakowity kąsek ..
Wziąłem katanę i rozciąłem żyłkę .. ta wstała i spojrzała mi w oczy zamrugałem spokojnie ..
<Mroku>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!