21 czerwca 2016

Od. Galaxy do Jakiegoś Basiora

Przechodziłam sobie spokojnie po Delcie. Spotkałam Bethę Kleofasa, na którego tylko posępnie spojrzałam. Spotkałam także po drodze Nightengale i Accalię, właśnie śmiali się razem, uśmiechnęłam się lekko. Po drodze zauważyłam waderę Katelyn. Chciałam by jakiś basior mnie zauważył. Postanowiłam poprosić o to koleżankę mojej koleżanki. No i tu właśnie chodziło o Accalię, to ona pierwsza ze wszystkich wader na Delcie pierwsza zapoznała się z Nihgtem. Wybrałam się do Katelyn. Sama siedziała w jaskini. Wcześniej była tam też Ali, ale teraz mieszka u Nightengale'a. Zapukałam do jej jaskini. Otworzyła.
- Galaxy! - ucieszyła się na mój widok.
- Kate!
- Wejdź proszę - zaprosiła mnie do środka. - Co Cię tu sprowadza?
- No wróciłam już na dobre, ale nie idzie mi w życiu a bym chciała mieć towarzystwo.
- Masz mnie! - zawołała Katelyn - Accalia jest z Nightem. A my? Wolne, będziemy BFF.
- Kate, ty jesteś moją BFF, ale ja chcę mieć basiora jak Accalia.
- Ja wiem, też bym tak chciała.
- To czemu nie poszukasz?
- Nikt mnie nie chce.
- Masz tak jak ja.
Kate uśmiechnęła się i przytuliła mnie.
- Więc, czemu nie powiesz Ali że jesteś samotna i chcesz żeby wróciła?
- Ja nie chcę żeby wracała, widzę że jest szczęśliwa. Tego właśnie chciałam - powiedziała Kate.
- Teraz ja będę z Tobą, ale zaprowadź mnie do jaskini Ali i Nighta.
- Dobra, ale mam nadzieję że nie robią niczego ważnego - zaśmiała się Katelyn.
Poszłyśmy do jaskini wilczej pary - Accali i Nightengale'a. Kate zapukała. Ali otworzyła.
- Galaxy! - przywitała mnie.
Accalia i Kate były moimi przyjaciółkami, teraz wróciłam i znów się zaprzyjaźniłyśmy na nowo.
- Accalia miło Cię znów widzieć - zaśmiałam się.
Accalia uśmiechnęła się, musiałyśmy już iść do jaskini. Kate zaciągnęła mnie do niej.
- Miałaś ją zapytać! - krzyknęła Katelyn.
- Nie, już nie... - powiedziałam.
- Dlaczego? - zapytała biała wadera.
- Po prostu nie chcę - odpowiedziałam.
- No dobrze, ale jeśli zmienisz zdanie to Ci pomogę - powiedziała Katelyn.
Wyszłam z jaskini. Musiałam rozejrzeć się po okolicy, ale sama. Gdy szłam, wpadłam na jakiegoś basiora. Nie wiem kto to był i jak wyglądał.
<Jakiś basior?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits