Była zdezorientowana, wszystko działo się tak szybko.. Za szybko. Czy
mogła czuć się przy nim bezpiecznie? Czy aby na pewno był lepszy od
tamtych facetów? Spojrzała na niego kontem oka. Istota mordująca jak
bestia, nie może być dobra. Chociaż.. Stanął w jej obronie. Jednak,
wciąż przetrzymuje ją wbrew jej woli. Była przerażona, nigdy nie
widziała tak dużej ilości krwi. Inna, zwykła panienka zemdlałaby na
miejscu. Najchętniej pobiegłaby do swojego mieszkania, wzięła ciepły
koc, kubek kakao i usiadła przed telewizorem. Nie wiedziała jak chłopak
zareaguje na jej kolejną próbę ucieczki. Delikatnie pociągnęła go za
koniec płaszcza.
- Co chcesz ze mną zrobić?- chłopak nie uraczył jej wzrokiem, jedynie
szedł dalej.- Proszę powiedz.. Boję się- zamknęła oczy, dalej była w
szoku po tym co się wydarzyło.
Poczuła jak jej policzki robią się mokre, szybko wytarła twarz rękawem.
Nienawidziła płakać, zwłaszcza w towarzystwie. Czarnowłosy odwrócił się,
automatycznie też to uczyniła. Wstydziła się swojej zapłakanej twarzy,
jednak to wszystko.. To dla niej o wiele za dużo.
<Hellmestin?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!