10 lutego 2016

Od. Enuri do Amy, Ahri, Alice i Tristian

Po dziwnym spotkaniu z Mine i jej chemii, wezwała mnie Mroku. Gdy tylko weszłam do sali, Alfa stanęła przede mnąi dała mi czerwono-czerwoną kopertę, po czym kazała mi ją zanieść Bradonowi. Mroku powiedziała jeszcze ze jak zawiodę to przerobi na sałatkę. Schowałam kopertę ukłoniłam się po czym wyszłam, zaczęłam biec w stronę głównego wyjścia gdy tylko przekroczyłam bramę odbiłam się od ziemi i zamieniłam się w wilka. Prowadził mnie jeden z krukonów gdy zbliżyliśmy się do lasu, krukona przeszyła szczała . Zatrzymałam się zrobiłam krok do tyłu, wtedy przypomniały mi się słowa alfy. Ruszyłam przed siebie, biegnąc przez las czułam się obserwowana i że ktoś ciągle miał mnie na muszce. Gdy wybiegłam z lasu to uczucie zniknęło, parę metrów dalej ujrzałam spalony las ujrzałam tam dwójkę wilków wyminęłam ich i ruszyłam dalej . Przebiegłam między dwoma skałami po czym otoczyły mnie pięć wilków.
-Ludzie co z wami?! Dalibyście że spokój, co ja wam zrobiłam?
A oni paczuli na mnie jak bym im rodzinę wybiła. Rzuciłam się na jednego z nich, uderzył głowom o skałę i nie wstał. Zaczęłam biec przed siebie, ale daleko nie odbiegłam bo mnie dogonili.
-Czego chcecie....
(Ktoś z powyższych członków?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits