04 lutego 2016

Od. Acceli c.d Viper

Dziewczyna przyglądała się nieboszczykowi, który z dziwnym wyrazem twarzy leżał przed damską ubikacją. Dziewczyna stała stosunkowo blisko trupa i dziwiła się, że nauczyciel jeszcze jej nie skrzyczał. Wokoło roznosiły się dziwne szepty, a także piski niektórych dziewcząt. W jednym z kątów jakaś dziewczyna głośno płakała. Carter domyślała się, że to była jej jakaś przyjaciółka, czy co.. Ace kucnęła dokładnie badając wzrokiem nieznaną jej martwą dziewczynę, po czym dostrzegła ledwo widoczne obtarcia na jej szyi, które sugerowały podduszenie. Po chwili nauczyciel od fizyki opamiętał się i wykrzyknął:
- Ej Ty! Cofnij się! I ściągnij tę maskę! Co Ty w cyrku jesteś?!
Accelia spojrzała na niego ze znudzeniem, a następnie uniosła jedną brew i wskazując na trupa palcem wskazującym powiedziała:
- Była duszona, wie pan? Tam takie obtarcia są… A maski nie ściągnę… Natomiast pan powinien zdjąć ten różowy krawacik, bo naprawdę… przez niego uczniowie myślą, że jest... gejem. – Dziewczyna uśmiechnęła się złośliwe, jednak nikt nie mógł tego dostrzec.
Nauczyciel burknął coś pod nosem i już chciał coś dopowiedzieć, jednakże Ace zignorowała to i powoli zmieniła pozycję na stojącą.
- No cóż... życzę powodzenia w śledztwie i miłego dnia. – Powiedziawszy to wycofała się w tłum gapiów, po czym wyszła z budynku szkoły.
Szczerze ją nie obchodziło, że będzie mieć do pogadania z dyrekcją, ale cóż się poradzi, jeżeli jest się szczerym? Kiedy tylko wyszła poza granice szkoły, poczęła zastanawiać się kto taki mógłby zabić jakąś niewinną dziewczynę. Po chwili miała już jakieś podejrzenia, jednak postanowiła nie oskarżać tej osoby, aż tak pochopnie, mimo iż było to do niej nawet podobne… Właśnie w połowie rozmyślań wpadła na kogoś, przez co o mało co nie straciła równowagi. Spojrzała z wyrzutem na osobę stojącą przed nią. Okazało się, że to ten sam chłopak, który jeszcze niedawno na nią wpadł.
- Oh.. No popatrz.. Znowu się spotykamy. – Powiedziała dość chłodno Accelia, przekrzywiając głowę w prawą stronę.


( Viper? Przepraszam za taką beznadziejną beznadziejność ;-; )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits