24 stycznia 2016

Shadow Of The Ash


http://pre02.deviantart.net/4023/th/pre/f/2015/202/b/7/red_wine_by_s102912-d927hiy.jpg
https://pp.vk.me/c625221/v625221460/17142/ICsAMWPLpNg.jpg
{Art człowieka wykonał/a: s102912}
{Art wilka wykonał/a: autor nieznany}
  "Nie można zmienić przeszłości, ale można kreować przyszłość"

Imię: Lorcan, jako człowiek nadano mu imię Liam Moon
Płeć: Basior
Orientacja: Cóż jest homoseksualny i dobrze mu z tym.
Wiek: 18 latek
Partner/ka: Hmm... teoretycznie lubi tylko romanse na krótką metę, ale może ktoś ciekawy się nadarzy...
Zauroczenie: Ostatnio zwrócił uwagę na Tristana ten młody trochę zawrócił mu w głowie.
Rodzina: Każdy ma rodzinę, on również, ale jego rodzina się go wyrzekła, więc i on o nich nie wspomina.
Szczenięta: W jego przypadku to raczej nie możliwe.
Stanowisko: Czarnoksiężnik

Charakter: Lorcan z początku był wychowywany w rodzinie niezwykle rygorystycznej jak i staroświeckiej, więc czasami naleciałości z tego mogą się u niego pokazać, ale dość rzadko od tego czasu bardzo się zmienił. Właściwie to ma parę "twarzy". Co po pierwsze warto o nim wiedzieć to, że uwielbia obserwować. Poznawać czyjeś myśli czy uczucia, albo po prostu zachowania. W towarzystwie jest zazwyczaj uznawany jest za ciekawą osobowość, który zawsze ma coś do powiedzenia, (ewentualnie za kogoś dziecinnego bo niestety zdarza mu się takowo zachowywać) . Dość często zdarza mu się być wrednym, albo paplać za dużo. Lubi dokuczać i się z kimś droczyć, albo żartować. I na pierwszy rzut oka może wydawać się trochę straszny, ale pomimo tego wszystkiego to nie da się go nie lubić. Jest otwarty na wszelakie znajomości i uwielbia poznawać nowe osoby... co wcale nie znaczy, że ma samych przyjaciół uważa ich tylko za znajomych, żeby być kimś więcej naprawdę trzeba być wyjątkowym. Trudno przełamać jego barierę ochronną przed przywiązywaniem się, chociaż zdarzają się wypadki, gdy ten biedak się zakocha i wtedy nie potrafi sobie poradzić. Zdarza mu się bujać w obłokach i to dość często jest zamyślony i nieraz trudno go z tego transu wyciągnąć. W zasadzie dość często się uśmiech, choć wcale nie tak często jest to szczery uśmiech. Jest raczej opanowany i trudno wyprowadzić go z równowagi, ale jak już ci się uda to lepiej znajdź sobie dobrą kryjówkę. Trochę sadystyczny, lubi czasami widzieć czyjeś cierpienie (o ile nie jest to ktoś dla niego ważny). Są chwile, gdy chce być całkowicie sam, potrzebuje chwili by wszystko sobie poukładać i ogarnąć co on ze sobą wyprawia. Liam jest dość leniwy, mógłby cały dzień przeleżeć w łóżku i nic nie robić, jeśli musi to oczywiście zrobi, ale często marudzi. Jest jeszcze coś tyle, że zupełnie odmiennego jeśli ktoś spróbowany zranić ważną dla niego osobę może już witać się z śmiercią.
Aparycja: Jako mężczyzna jest wysoki i szeroki w ramionach, ale szczupły. Ma jasną skórę, a jego włosy są koloru wiśni choć niektórzy w tym on woli gdy si mówi, że są koloru krwi. Oczy za to ma srebrne. Jako wilk też jest dość duży. Futro ma w trzech kolorach krwawo czerwonym, czarnym i białym. Na pierwszy rzut oka może wydawać się straszny.
Żywioł: Krew, cierpienie, pustka
Moce:

  • - Blank- przenosi rzeczy, stworzenia itp.do stworzonego prze niego świata próżni z którego wydostać może tylko on.
  • - Nerast - Każda ,,runa" jest inna. Jedna powoduje śmierć kogoś, druga osłabienie. Haczyka w tym nie znajdziesz. Chyba, że liczy się duże ryzyko śmierci. Jest to przydatne. Ruchem dłoni można użyć każdej.
  • - Blood ruler - gdy Lory spojrzy ci prosto w oczy, albo będzie miał styczność z twoją krwią potrafi przejąć władzę nad twoją krwią.
  • - Cante - Otóż to... Zaklęcia. Wiele Magów mamrocze coś "do siebie" jednakże, oni używają wtedy mocy. Nie trzeba nawet z siebie wydawać jakiegokolwiek dźwięku. Wystarczą myśli i ruch ust. Niezwykle przydatne w niebezpieczeństwie. Mało która osoba ma to opanowane do perfekcji. Lata praktyki. Tego nie da się nauczyć. To trzeba w sobie odkryć. A najczęściej to się dzieje w najgorszych momentach życia. Jednymi słowem - nie zadzieraj z taką osobą.
  • - Caecitate - Kimś to się jest, aby to potrafić, czyż nie? Właśnie. Obszerna odległość to nie problem. Wystarczy pamiętać miejscy w którym chce się znaleźć. Lorcan nie odczuwa jakiejkolwiek zmiany po teleportacji. Najprostrzy sposób, aby wymknąć się z tarapatów. Ów dar pobiera jakiś procent energii, jednakże nie jest on znaczny. Dotykając kogokolwiek może również tą osobę, czy istotę zabrać ze sobą. O ile ktoś jest przyzwyczajony do tego typu podróży nie odczuje zmian, jednak osoba, która pierwszy raz może poczuć mdłości, zawroty głowy, a nawet zdarza się, iż straci przytomność.
  • - The look of death - jeśli nawiąże z kimś kontakt wzrokowy potrafi wywołać cierpienie. Może się to skończyć nawet śmiercią.
  • - Bloodletting - Jego wszystkie umiejętności nie zależnie czy to siła, zwinność czy magia wzrastają, gdy sam się rani... czym większa rana tym większa moc.
Zainteresowania/Talenty: Cóż na pewno posiada talent do magii, nie da się temu zaprzeczyć. Potrafi także poruszać się bezszelestnie co jest dość przydatne. Lubi sobie coś czasami naszkicować, niektórzy uważają, że ma talent, sam traktuje to jako sposób na nudę. Potrafi także grać na skrzypcach oraz pianinie.
Moce specjalne:

  •   - Susanoo - Tworzy gigantyczną, humanoidalną istotę, która otacza użytkownika. Wykonuje takie same ruchy jak użytkownik. W przypadku Lorcana ma kolor czerwony. Jest potężnym strażnikiem użytkownika, lecz jednocześnie pożera życie użytkownika.
Umiejętności:
Siła: 275
Szybkość: 425
Zwinność: 350
Moc: 575
Technika: 400
Równowaga: 450
Zręczność: 325
Ukrycie: 200
Historia: Jego rodzina zamieszkała na ziemi zanim on się urodził dlatego też z początku był wychowywany jedynie w ludzkich warunkach i niewiele wiedział o Delcie. Jego rodzina była bardzo rygorystyczna, więc on zawsze musiał wiedzieć jak się zachować, a każde niepowodzenie było surowo karane. Gdy skończył 12 dowiedział się o Delcie, już wcześniej wiedział o tym, że jest w połowie wilkiem i powoli odkrywał swoje moce, ale o Delcie nie. Był tym miejscem oczarowany, więc co chwile o nie wypytywał, ale rzadko kiedy uzyskiwał jakieś ciekawe informacje. W wieku 15 lat jego rodzina (była dość wpływowa) postanowiła zaaranżować mu małżeństwo, brzmi to dziwnie i nie do tych czasów, ale tak było chcieli go wykorzystać by połączyć się z inną firmą. Od tego czasu dużo czasu spędzał z dziewczyną, jednak nic do niej nie poczuł mimo iż była bardzo ładna. Za to, gdy tylko spotkał jej młodszego brata ... zakochał się. Przychodził do dziewczyny tylko po to by spotkać się z Francesco. Raz powiedział o tym rodzinie, a ci go wydziedziczyli. Tak z dnia na dzień. Mimo iż stracił wszystko nie zrobiło to na nim większego wrażenia i żył dalej. Udało mu się dostać na Deltę i tak kształcił swoje coraz to mroczniejsze umiejętności, a także przeżywał kolejne romanse. Potem jakoś dostał się do watahy.
Przedmioty: Płachta niewidka , gdy ją zakłada jest niewidzialny. Do tego pistolet i nóż.  
Pamiątki: [Klik!] Pierścień przekazywany z pokolenia na pokolenie w jego rodzinie, mimo iż nie ma z nimi kontaktu zachował go.
Głos: [Klik!]
Towarzysz: -
Inne:

  • -Jego ulubiony kolor to czerwony
  • -Jego ulubionym alkoholem jest wino, bardzo często można spotkać go z kieliszkiem ewentualnie jeszcze whisky inne uważa za zbyt mało wykwintne.
  • -Z kwiatów oczywiście największe znaczenie dla niego mają róże, najlepiej czerwone
  • - Potrafi posługiwać się właściwie wszystkimi broniami, w teorii powinien walczyć tylko magią, ale on lubi walkę w zwarciu
Kontakt: Tiger9799 | monikas9799@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits