03 marca 2018

Dlaczego nie dajesz mi [...]

 „Dlaczego nie dajesz mi zniknąć, choć mnie nie chcesz?”
 
GODNOŚĆ: Miyashi (ludzkie: Miyashi Kamitsuruyoshi).
PRZYNALEŻNOŚĆ: Z początku była to Wataha Karmazynowej Nocy, ale przeszła do Niepodległej Republiki Samotników, gdzie została.
PŁEĆ: Wadera / Kobieta, a właściwie jeszcze dziewczynka.
ORIENTACJA: Nie może być dokładnie określona z powodu jej wieku psychicznego, chociaż uznaje się, że jest to biseksualizm lub demiseksualizm. Ale kto by się przejmował…
WIEK: Licząc od urodzenia ma 15 lat, a z wyglądu 12, jeśli nie mniej – od tego wieku nie starzeje się ani nie rośnie, a wszelkie zmiany hormonalne typu dojrzewanie nawet się nie rozpoczęły.
RASA: Nie jest określona. Niedouczeni mówią że wilkołak, co jest (karygodnym) błędem. Nie jest to też rasa pochodząca od wilkołaków, czy z nimi genetycznie związana. Ze względu na trudne określenie rasy, to pole zostawia się puste, ewentualnie stawia się na nim ładną, prostą kreseczkę. Jeśli ktoś jednak jest ambitny lub jest uzależniony od pisania, wpisze: „Nieznana” w tym polu.
SYMPATIA: Chociaż nie wie co to miłość, obdarza uczuciem Haylee. Chociaż najpierw powinna była się nauczyć co to miłość, uznaje, że właśnie tę dziewczynę kocha.
RODZINA: U niej rodziny są dwie – przybrana i biologiczna. Z biologicznej nikogo już nie pamięta z powodu zbyt dużego obciążenia mózgu wspomnieniami i nowymi informacjami – pamięta tylko ich wygląd i co jej robili, tylko to jej się pojawia w koszmarach.
Z rodziny przybranej wygląda to tak, że Est jest jej przybraną mamą. Jest jeszcze Zdrajca – uznawany za przybranego tatę. A Haylee jest jej ukochaną.
STANOWISKO: Bardzo dużo umie z biologii i medycyny więc jest lekarzem i genetykiem. Ale ze względu na puste ważne stanowiska jest też pielęgniarką oraz zajmuje się innymi potrzebnymi rzeczami, np. gotowaniem, zależnie od podziału obowiązków w danym dniu. Nie skończyła żadnej szkoły poza podstawową w jej poprzedniej watasze, sama się uczy, idzie jej to bardzo dobrze. Ma wiedzę na poziomie dobrego liceum oraz wiedzę specjalistyczną z medycyny, lotnictwa, biologii (m.in. genetyki) i chemii. Oczywiście cały czas ją poszerza i pogłębia, przynajmniej próbuje – nie zawsze jej wyjdzie…
Komuś przeszkadza to, że ona nie ma magistra ani licencjatu? Od czego jest internet poza oglądaniem słodkich małych kotków? Niech jej załatwi wszystko co trzeba i po problemie, za tusz i papier pieniądze może oddać, jeśli komuś będzie to przeszkadzać. Nie ma problemu, byleby było. Dla niej zresztą liczy się czysta wiedza, a nie dyplomy, oceny i świadectwa. Właśnie też dlatego, że można je łatwo podrobić.
CHARAKTER: Zwykle nie pokazuje się innym wilkom ani innym zwierzętom, dlatego prawie nigdy sama nie podejdzie do nikogo. Prawie zawsze ukrywa się w miejscach, gdzie nikt nie chodzi aby nikt jej nie znalazł, co zwykle dobrze jej wychodzi. Na pierwszy rzut oka jest skryta. Można powiedzieć, że nie okazuje żadnych uczuć, ale gdy się ją bliżej pozna, okaże się, że tak naprawdę jest miłą, momentami słodką, wręcz chorobliwie wrażliwą i przyjaźnie nastawioną waderą, którą bardzo łatwo doprowadzić do rozpaczy.
Wszystkie uczucia ukrywa jak może, co często jej nie wychodzi. Bardzo często płacze przez przeżycia z dzieciństwa, ale nie tylko – wystarczy powiedzieć coś złego na jej temat lub przypomnieć jej o przeszłości, wypomnieć jej jakąś wadę czy obrazić, aby z płaczem uciekła i zaszyła się w miejscu, gdzie nikt jej nie zobaczy. Wtedy niewiele trzeba do tego, by spróbowała sobie coś złego zrobić. Spowodowane jest to tym, że przez wydarzenia z jej dzieciństwa jej psychika uległa znacznym i najpewniej nieodwracalnym zniszczeniom. Kiedy płacze, przez długi czas nie może przestać – nie da się jej wtedy ani pocieszyć, ani zmusić do tego, by przestała. Kiedy widzi kogoś w potrzebie, czuje ogromną chęć i konieczność pomocy temu komuś. Jeśli nie pomoże lub z jakiegokolwiek powodu nie będzie mogła pomóc, będą dręczyć ją wyrzuty sumienia przez długi czas – od kilku miesięcy do nawet jej zgonu. Wszystkie negatywne wydarzenia z jej dzieciństwa bardzo mocno przeżywa, szczególnie podczas snu. Jednak przed innymi jest zwykle uśmiechnięta i sprawia pozory szczęśliwej. W sumie zdarza się jej, że jest szczęśliwa, ale trudno rozróżnić jej prawdziwe szczęście od udawanego. Nienawidzi się chwalić, tym bardziej przechwalać (w znaczeniu: „czego to ja nie umiem, umiem wszystko najlepiej”).
Każdego innego wilka traktuje z szacunkiem, czy to najlepszy przyjaciel, czy ktoś jej nieznany. Nawet swoją ukochaną trochę traktuje jakby była księżniczką – w znaczeniu, że Miyashi jej słucha, próbuje przejąć jak najwięcej domowych obowiązków i robi wszystko, by ją uszczęśliwić. Uważa, że jest kimś gorszym, kto nie zasługuje na normalne i spokojne życie, jeśli w ogóle ma prawo do życia. Ponieważ strasznie boi się innych, daje się wykorzystywać, a nawet poniżać – cokolwiek, by nikt się na nią nie gniewał. Na kolanach przeprasza za wszystko – nawet za najmniej ważne rzeczy, na które nikt nie zwraca uwagi. Dla innego, znanego jej i lubianego przez nią wilka potrafi poświęcić całe swoje życie, byleby tylko był szczęśliwy – nawet nie pomyśli o tym, że też chce być szczęśliwa. Znaczy pomyśli, ale będzie starała się stłumić chęć bycia szczęśliwą.
Nienawidzi walczyć, ale nie dlatego, że nie potrafi. Nie wiadomo czy nie poradziłaby sobie lepiej od przeciętnego wilka. Nienawidzi krzywdzić innych w żaden sposób, dlatego preferuje spokojną rozmowę zamiast walki. Jeśli komuś nie odpowiadałoby takie rozwiązanie, gotowa jest się poddać lub uciec, jeśli to możliwe.
Przez to, że nie radzi sobie z przeszłością, która dręczy ją niemal na każdym kroku, popełnia próby samobójcze, które do tej pory nie skutkowały. Często także sama siebie okalecza, gdy ma momenty, że boi się zabić – najczęściej po nieudanych próbach samobójczych – czy nie ma wystarczająco dużo odwagi by to uczynić. Próbowała wcześniej komuś powiedzieć co jej leży na sercu, brać leki antydepresyjne, stabilizujące nastrój i wiele innych rzeczy, ale nic nie pomagało. Dlatego nie chce zabierać innym czasu swoimi problemami. Nawet przestała prosić kogokolwiek o pomoc – uważa, że nikt i tak jej nie pomoże. Czasem tylko ma momenty, że się wyżali, ale wtedy uznaje się za histeryczkę, która truje życie innym.
Podczas, gdy jej mózg jest bardzo uszkodzony lub wyłączony (co się zdarza), nie ma typowego charakteru. Wszystkiego się boi, ale nie ma pojęcia czego – praktycznie nic nie pamięta. Nikogo ani niczego. Jeśli ktoś będzie dla niej miły lub powie że jest z jej rodziny, będzie dla niego/niej miła i przyjaźnie nastawiona, ale jeśli straci z tym kimś kontakt na dłużej niż 48 godzin, przestanie o tym kimś pamiętać kompletnie i trzeba będzie ponownie dać się jej poznać. Poza tym jest spokojna i może nie mieć większości emocji (najwyżej te podstawowe), które w miarę regeneracji jej mózgu wracają, jak jej pamięć (nie zawsze, zależy co się uszkodziło. Jednak najczęściej wszystko wraca do normy).
Jest też inny moment, kiedy o swojej przyszłości zapomina. Podczas, gdy zajmuje się nauką, nie myśli o złych rzeczach. Niestety powoli przestaje to działać, przeszłość nawet wtedy nie chce dać jej spokoju.
APARYCJA:
Jako wilk:
Nie jest zbyt wysoka, od większości wilków byłaby chociaż o kilka centymetrów niższa. Każdy z jej 7 ogonów ma około 0.8 m długości. Skrzydła domyślnie ma o rozpiętości 8 m. Całe futro wadery jest śnieżnobiałe, przez co prawie w ogóle nie widać jej w śniegu. Pod swoim gęstym futrem ma liczne blizny po tym co przeszła, chociaż świeże rany też się pojawiają. Jej oczy są koloru złotego i mogą świecić w nocy.
Jako człowiek:
Tak naprawdę nie jest człowiekiem pod tą postacią, przynajmniej w pełni. Jej wzrost wynosi niecałe 1.47 m, z wilczymi uszami około 1.54 m. Jest szczupła, nie widać po niej (przez ubrania) stanowczo za małej masy ciała. Jej włosy są brunatne, długie do jej ramion i lekko pofalowane. W zbliżonym kolorze ma ogon i uszy. Długość jej ogona w tej postaci wynosi 1 m. Oczy pod tą postacią stają się karmelowe i mienią się jak drogocenne kryształy w świetle słońca – w nocy również delikatnie świecą. Jej cera jest chorobliwie jasna (tak jasna, że po obsypaniu jej ciała mąką z daleka nie widać wielkiej różnicy, pojawia się ona dopiero z bliska – ma odrobinę ciemniejszy odcień skóry od koloru drobno zmielonej, świeżej mąki) i także pokryta bliznami i ranami, w większości jednak ukrytymi pod ubraniami, akcesoriami, a kiedy musi to nawet pod grubą warstwą pudru. Nie brakuje też śladów po sznurach, drutach, sznurówkach i kresek (czerwonych kresek), które się łączą, krzyżują i pokrywają jej ręce od nadgarstków w górę, a także jej brzuch, uda i gdzieniegdzie szyję, dokładniej w okolicy tętnicy szyjnej. Są też liczne ślady po zadrapaniach na jej delikatniej twarzyczce.
ŻYWIOŁY: Powietrze, parapsychologia, fale dźwiękowe
MOCE:
  • ** Telekineza
  • ** Biokineza – może modyfikować i odczytywać kod DNA różnych organizmów żywych, a także wspomagać leczenie ich chorób lub gojenie się ran. Na nią samą nie działa to prawie wcale. Jest za to jeden wyjątek: Kiedy uszkodzeniu ulegnie jej układ nerwowy lub mózg, automatycznie rozpoczyna się jego regeneracja, co u zwykłych ludzi jest niemożliwe. Od kilku tygodni do kilkunastu miesięcy w zależności od rozległości uszkodzeń jej mózg, fragmenty aksonów, synapsy lub całe komórki nerwowe regenerują się. Jest to jednak proces skomplikowany i pochłaniający ogromne ilości energii oraz czasu. Wtedy aby zrekonstruować fragment nerwu lub synapsę, kopia mózgu dziewczynki przekazuje odpowiednie fragmenty DNA do komórek tworzących neurony i inne elementy układu nerwowego. Kopie wszystkich genów dotyczących całego układu nerwowego oraz inne informacje potrzebne do jego całkowitej odbudowy są przechowywane w specjalnym bloku pamięci krystalicznej. Jeśli uszkodzeniu ulegnie mózg – fragmenty uszkodzone zostają zastąpione mózgiem krystalicznym, opisanym niżej.
  • ** Ultradźwiękami może przyspieszyć gojenie się ran nawet czterokrotnie.
  • ** Pamięć hiperdźwiękowa – używając tej mocy na kryształach może zapisywać różne rzeczy, jak tekst, obrazy, dźwięki i inne rzeczy, nawet wrażenia węchowe, dotykowe i smakowe. Wszystko za pomocą hiperdźwięków (częstotliwość powyżej 1 GHz), jednak wymaga to użycia kryształów (ciał krystalicznych – może być np. cukier w kryształkach lub kwarc) jako „nośników pamięci”. Może to być też używane do przesyłania informacji na duże odległości z dużą prędkością, większą niż przez kable miedziane, jednak nie tak szybko jak przez światłowód. Wadą jest to, że najmniejsze uszkodzenia danego ciała krystalicznego z zapisaną informacją powodują uszkodzenie lub nawet skasowanie całej informacji. Częścią jej mocy jest to, że w okolicy jej mózgu (po wewnętrznej stronie kości czaszki) ma właśnie fragment krystalicznej substancji z nieznanego materiału która służy za jej dodatkową pamięć – działa ona niezależnie od jej woli, pomaga w zapamiętywaniu innych rzeczy i jest trwalsza od zwykłej pamięci mózgowej. Wadą jest to, że może się wywołać w dowolnym momencie lub dane na niej mogą ulec uszkodzeniu lub usunięciu. Nie jest jeszcze znany sposób kompletnego wyczyszczenia jej bez uszkadzania ani zależność wyznaczająca gdzie co się zapisze.
  • Jest także kolejne, nietypowe następstwo posiadania tej mocy. Po wewnętrznej stronie części czaszki i kilka centymetrów poniżej pnia mózgu utworzone są również inne ciała krystaliczne z nieokreślonego jeszcze materiału. Jednak zamiast do zapisu informacji służą do czego innego. Pozostałe części od wewnętrznej strony kości czaszki służą jako awaryjny odpowiednik mózgu, w razie uszkodzenia tego normalnego. Jednak jego funkcje są mocno ograniczone, ale wcale nie znaczy to, że staje się upośledzona. Chyba że według nauczycieli i większości lekarzy.
  • Kiedy jej normalny mózg ulegnie uszkodzeniu, ten drugi przejmuje kontrolę nad wszystkim. Niektóre odruchy, najważniejsze funkcje życiowe, zmysły, synteza głosu, mowy (tylko japońskiej!) i logiczne myślenie. W tym „mózgu” nie zapisują się wspomnienia (chyba że są w pamięci krystalicznej ogólnego użycia, opisanej wyżej), znajomości, osoby, a także inne informacje, jak wiedza wymagająca pamiętania niezapisana w podstawowej kopii zapasowej mózgu (np. treść przeczytanych książek, numery telefonów, miejsce zamieszkania, a może być że przepadną też jej własne dane osobowe). Dzięki temu jest w stanie żyć praktycznie bez mózgu, ale z upośledzoną zdolnością zapamiętywania. Wszystkie nowe informacje wtedy będzie zapamiętywać tylko przez maksymalnie 48 godzin w pamięci krystalicznej ogólnej lub pamięci krótkotrwałej, tylko bardzo niewielka część zostanie dłużej lub trwale. Kiedy jej zwykły mózg jest sprawny, co kilka godzin jego zawartość kopiuje się do bloków pamięci krystalicznej i tworzone są sumy kontrolne mające na celu sprawdzenie poprawności działania mózgu i jego kopii. W razie nieprawidłowości, gdy jej mózg się zregeneruje, wszystkie informacje kopiowane są z kryształów do mózgu, o ile jest to tam zawarte. A jak to możliwe że się regeneruje… Opisane w mocach powyżej.
  • ** Może zmienić skład powietrza w danym miejscu, ma to kształt kuli o maksymalnym promieniu 2 m. Może to utrzymać tylko przez krótki czas, do 5 minut maksymalnie, jednak z każdą minutą dostaje coraz większego bólu głowy.
  • ** Retroegzystencja – ta moc jest bardzo nietypowa i w teorii niezbyt przydatna, a także trudna w opisaniu. Jednak w praktyce dzięki niej można wiele rzeczy zrobić. Dzięki temu przebywając w dowolnym miejscu może cofnąć się w czasie, a jeśli chce, to może zabrać też kogoś innego. Tutaj może to działać na 2 sposoby:
    1. Może obserwować przeszłość (razem z towarzyszem), ale nie jest widoczna dla innych, tylko dla towarzysza. Nie może nic robić poza obserwacją. W teraźniejszości znika do zakończenia podróży w czasie. Nie może się teleportować ani nic podobnego, (chyba że ma taką moc) ale jej moce działają, nie może tylko zmienić wyglądu świata, jak w sposobie drugim. Przenika wtedy tylko przez innych ludzi i istoty żywe (nie przenika przez ściany ani nic, a jeśli coś zniszczy, nie jest to widoczne dla innych, po chwili wraca do stanu poprzedniego).
    2. Z postaciami z przeszłości itp. może rozmawiać i prowadzić inne interakcje, nawet z samą sobą z przeszłości, tak jakby po prostu tam żyła. Wtedy w teraźniejszości znika razem z towarzyszem, z którym podróżuje. Kiedy wraca, wszystkie wprowadzone zmiany zostają utracone – nie zmieni biegu historii. Choćby wywołała wojnę czy spowodowała upadek wielkiego państwa (czego i tak najpewniej nigdy nie zrobi) – nie będzie żadnych, nawet najmniejszych efektów w teraźniejszości. Tylko jej nieobecność przez czas pobytu w przeszłości. Nie ma jej w teraźniejszości przez tak długi czas, przez jaki była w przeszłości, a nie, że po kilku sekundach wróci dla obserwatora działającego (żyjącego) w czasie aktualnym (tak pokazują niektóre bajki i filmy). To tak działa, jakby przewinąć do tyłu nadawaną na żywo transmisję. Sama transmisja trwa dalej, ale ogląda się poprzednie momenty, które już były. Tylko w tym przypadku można je edytować, bez możliwości zapisania zmian.
  • Takie podróże wywołują zawroty głowy i przy zbyt częstym używaniu tej mocy (ponad 4 razy w ciągu jednego dnia) mogą szybko spowodować wyczerpanie, które przy nawet drobniutkim katarze może spowodować ciężkie do wyleczenia choroby. Po takiej podróży ona musi odpocząć, minimum 2 godziny, a najlepiej 24 godziny. Chociaż ograniczeń co do używania tej mocy nie ma.
ZAINTERESOWANIA/TALENTY: Interesuje się takimi rzeczami jak lotnictwo, kolejnictwo (chciałaby mieć Shinkansena serii 500…) i genetyka – od razu tego nie widać, chociaż odpowie na dużo pytań z tych dziedzin nauki i techniki. Uwielbia lalki, ale tylko i wyłącznie porcelanowe, plastikowe jej nie interesują ani nie zachwycają. Z niewielką pomocą potrafiłaby taką stworzyć, ale jeszcze się uczy tego. Poza tym uwielbia się nimi bawić i je tulić. Jednak w tym wszystkim przeszkadza jej stan psychiczny, przez co nie zajmuje się swoimi zainteresowaniami, nieważne jak mocno by chciała. Potrafi rozmawiać z niektórymi zwierzętami (w szczególności z lisami, które uwielbia) i zna ponad 3600 znaków kanji. Potrafi też ładnie szyć, ale szyje tylko dla Sadako. Podobno też ładnie kaligrafuje po japońsku, choć niewiele osób widzi jej pismo. Poza tym nie wychodzi jej pisanie w złym stanie psychicznym. 
MOC SPECJALNA:
  • ** Latanie – pod każdym z jej skrzydeł ma miejsce, z którego wydostaje się silnie sprężone powietrze, dzięki czemu Miyashi nie musi machać skrzydłami. Jest ono niewidzialne i nie zmienia budowy skrzydła, które wygląda w stanie zasadniczym tak, jak u większości wilków. Jest też o wiele cichsze od silników odrzutowych, turbośmigłowych czy turbowentylatorowych stosowanych w samolotach pasażerskich. Do tego dochodzi sterowanie podobne do tego znanego z samolotów – jej skrzydła wyginają się odpowiednio tak, jak powierzchnie sterowe tych maszyn powietrznych (m.in. klapy, lotki, hamulce aerodynamiczne, a nawet skrzela (przednia część skrzydła wysuwana do przodu celem zwiększenia siły nośnej). Za ster wysokości oraz statecznik pionowy służy jej 7 ogonów). Może także wychylić skrzydła lekko do tyłu, celem umożliwienia lotów naddźwiękowych. Pozwala jej to na osiągnięcie wysokości 14.5 km AMSL oraz prędkości 2500 węzłów (ok. 4630 km/h) rzeczywistej prędkości powietrznej. Minimalna prędkość jej lotu wynosi 30 węzłów (ok. 55 km/h) na wysokości 10 km AMSL, prędkość przeciągnięcia 27 węzłów (ok. 50 km/h), prędkość przeciągnięcia przy konfiguracji do lądowania (klapy 30 stopni, łapy w dół) 20 węzłów (ok. 37 km/h) Oczywiście może poruszać skrzydłami, co może w pewnych momentach pomóc w locie, ale równie dobrze może uczynić ten lot niestabilnym, co może zakończyć się dla niej tragedią. Do tego może zmieniać jeszcze rozpiętość skrzydeł – od 8 m do nawet 20 m. Co do powietrza, przy większych prędkościach powietrze niemal samo wpada do układu oddechowego wadery, a wydychanie możliwe jest dzięki specjalnej niewielkiej przestrzeni (niewidocznej gołym okiem, różni się odrobinę budową komórkową od reszty jej skóry) na krawędzi natarcia i końcówkach skrzydeł – ta przestrzeń też pomaga w termoregulacji przy lotach z dużą prędkością (podczas lotów naddźwiękowych tarcie ciała o gazy, z których składa się powietrze, jest na tyle duże, by powstały duże ilości ciepła). Dodatkowo, dzięki lekko zmodyfikowanej budowie jej płuc, podczas odpowiednio szybkiego lotu może przestać oddychać, a wymiana gazowa będzie odbywała się bez udziału mięśni międzyżebrowych i przepony. Umożliwia to oddychanie niemal bez przerwy, bez konieczności wykonywania wdechów i wydechów – te czynności byłyby bardzo utrudnione przy takich lotach. U niej ta moc działa tylko pod postacią wilczą.
HISTORIA: Jej historia zaczyna się w niewielkiej, prawie że mikroskopijnej (maksymalnie 3 rodziny wilków) watasze odległej od portalu o około 25 km. Tam się urodziła jako ostatnia z miotu. Nie było komplikacji, ale jej rodzice nie chcieli jej z niewiadomego dla niej powodu. Chodziło o to, że jako jedyna potrafiła zamieniać się w człowieka, a w sumie istotę do człowieka podobną. Potwierdzone to było dopiero po pierwszych trzech latach jej życia. Z całej rodziny była najgorzej traktowana – musiała spełniać wszystkie zachcianki innych, nawet rodzeństwa, które nauczone było traktować ją gorzej od innych. Często była ciężko raniona za choćby sekundowe opóźnienia, a czasem bez powodu wyżywano się na niej, dla rozrywki czy rozładowania agresji. Jedynie pewien basior z całej czwórki ją szanował i pomagał jej wszystko przetrwać. Chociaż było to zabronione, on ją pocieszał i próbował poprawić jej stan psychiczny. W końcu sam też zaczął być gorzej traktowany, jednak nie aż tak źle, jak ona. W końcu, gdy już nie była w stanie wytrzymać, jej brat pomógł jej stamtąd uciec, ponieważ gdy wcześniej próbowała, była dotkliwie karana, nawet dochodziło do wielokrotnych złamań kończyn na danym odcinku. Przy tej udanej próbie jej ucieczki, tamten basior został za to zabity, a Miyashi została ciężko zraniona. Podczas niej jakimś cudem znalazła się w ludzkim świecie, gdzie nie mogła się odnaleźć. Nikt jej nie pomagał, ale po kilku dniach zaczęła sobie radzić coraz lepiej. Skończyła 11 ludzkich lat, jak została porwana przez ludzi, którzy ją między sobą sprzedawali i traktowali jeszcze gorzej niż jej rodzina. Dopiero po 4 latach udało jej się uciec z tej niewoli – była wycieńczona i dotkliwie zraniona. Ostatnimi siłami poszła w nieznanym jej kierunku, upadła na ziemię po kilkunastu godzinach męczącej wędrówki. Już miała skonać, ale na szczęście odnalazł ją jeden z członków Watahy Karmazynowej Nocy (tych, którzy spiskują przeciwko opętanemu Alfie) i ją uratował. Jednak pomimo tego wszystkie złe wspomnienia oraz obrazy z poprzednich lat zostały. Wszystko przypomina jej się podczas snu, a nawet w dzień, w losowych momentach.
Pomogła też założyć Niepodległą Republikę Samotników, razem ze Zdrajcą i Est. Przeszła do niej z WKJNu, jednak nie oznacza to, że nie lubi tej watahy. Jest neutralna pod tym względem, nie ma nic przeciwko żadnej z nich. Poza tym… nie lubi walczyć.
Po kilku dobrych miesiącach została niesprawiedliwie oskarżona o morderstwo, przez co spędziła dzień w więzieniu – niby jeden dzień, ale podczas niego wydarzyło się tyle złych rzeczy, że można to spokojnie porównać do jej dzieciństwa, jeśli nie powiedzieć, że to jej dzieciństwo w pigułce z „małym” dodatkiem. Była tam wykorzystywana i poniżana przez dziewczyny odsiadujące tam przez długi czas swoje wyroki. Po pewnym zdarzeniu spróbowała się wykrwawić, przez co trafiła do szpitala. Stamtąd wróciła do więzienia tylko by zostać wypisaną, przeprosił ją też sam naczelnik więzienia. Zostawiło to kolejne wspomnienie, które będzie ją dręczyło najpewniej do końca życia i raniło ją coraz dotkliwiej. Jednak o części tych złych wydarzeń choć na chwilę dała zapomnieć Sadako – jej lalka z porcelany, która pomaga jej we wszystkim i ją tuli, kiedy tylko się da.
Od niedawna spotyka się też z Haylee, w której się zakochała – przynajmniej tak myśli że jest. Od tej pory są ze sobą, chociaż ich pierwsze spotkanie było prawie że przypadkowe. Pomimo niemalże przeciwnego charakteru dziewczyny Miyashi się w niej zakochała i są razem. A może obydwie zakochały się w sobie nawzajem? Ona tego nie wie, ale nie przeszkadza to ani trochę.
Jednak złe wydarzenia nie zamierzały jej zostawić. W pewnym momencie została porwana, spędzając w niewoli wiele tygodni ciągnących się w nieskończoność. Część jej wspomnień przy tym przepadła.
EKWIPUNEK:
  • 900 trefli
  • PRZEDMIOTY: Niegdyś drewniane pudełko zawierające wiele rzeczy, z pomocą których można pozbawić się życia, ale Haylee je wyrzuciła. Ale i tak znalazła żyletkę.
  • PAMIĄTKI: Blizny, rany, zaburzenia depresyjne, lękowo-nerwicowe, a także choroby z tym związane. Do tego jeszcze okropne wspomnienia, pojawiające się bardzo często w snach, a nawet jako halucynacje. Oraz inne zaburzenia psychiczne.
INNE:
  • * Niewyobrażalnie łatwo zapada na różne choroby zakaźne i wewnętrzne. Można stwierdzić, że jeśli jest jakakolwiek szansa, że Miyashi zachoruje, jest ona zawsze niemalże stuprocentowa. Chyba że dobrze zabezpieczy się przed kontaktem z czynnikiem chorobotwórczym.
  • * Bardzo lubi przebywać pod ludzką postacią (o wiele bardziej niż pod wilczą), ale nie lubi, gdy nazywa się ją człowiekiem. W przeszłości miała wiele do czynienia z ludźmi, dlatego z powodu swoich doświadczeń nie chce być tak nazywana. Z powodu tych samych zdarzeń niemalże panicznie boi się innych ludzi. Poza tym nazwanie jej człowiekiem jest błędem.
  • * Jej grupa krwi to AB Rh-
  • * Posiada 62 pary chromosomów zamiast 39 (dla wilka) lub 23 (dla człowieka). Nie jest znana przyczyna tego zjawiska, ale prawdopodobnie dzięki temu ma ludzką i wilczą postać jednocześnie.
  • * Niektóre jej zachowania przypominają zachowania dziecięce – można by było ją nazwać dorosłym dzieckiem gdyby nie to, że jeszcze nie jest pełnoletnia. W każdym razie czasami nie zachowuje się tak, jak przystało na jej wiek. I najpewniej dorosłym dzieckiem zostanie, nawet jak dożyje osiemnastki.
  • * Dzięki jej mocom może przeżyć nawet 42 stopnie gorączki, a jej mózg niszczy się dopiero przy 44 stopniach Celsjusza, pod warunkiem że nie jest zmęczona. Inaczej działoby się to szybciej niż u normalnych ludzi. Szacuje się, że Miya może przeżyć 42 stopnie gorączki przez około dwie godziny.
  • * Korzysta z telefonu stacjonarnego i książek telefonicznych. Nie miała jeszcze w rękach telefonu komórkowego, z internetu też nie korzystała. Tak naprawdę jeśli chodzi o technologię to żyje jak w latach 1995-2005, nie przyzwyczaiła się do dzisiejszych urządzeń elektronicznych i technologii (wyjątki są oczywiście). Zwyczajnie z nich nie korzysta.
  • * Regeneracja jej układu nerwowego zniszczonego na odcinku 1 cm (przykład) może trwać od 2 tygodni (podstawowa, aby w ogóle działało) do 4 miesięcy (w pełni, by działało jak przed uszkodzeniem). Ale to tylko w najlepszym przypadku. Czas zmienia się w zależności od skomplikowania odcinka i rozległości uszkodzeń.
  • * Podczas życia na „mózgu” zastępczym (krystalicznym) potrafi liczyć (wszystkie działania (nawet całki!)), przy czytaniu książek czy innych tekstów nie rozumie związków frazeologicznych, metafor i nie wywnioskuje „co autor miał na myśli pisząc, że coś się stało, coś wyglądało tak” itp. Powiedziałaby tylko to, co dosłownie wynika z tekstu, za co każdy nauczyciel humanista by ją skrzyczał za nieznajomość przenośni i nieprawidłowe (choć o wiele bardziej logiczne) tworzenie zdań. Wiersze wtedy tracą dla niej jakikolwiek sens (pomijając to, że nawet normalnie nie rozumie wierszy). Prędzej dałaby radę z logicznym rozbiorem zdania o ile znałaby jego części. Umie też pisać i mówić, ale tylko i wyłącznie po japońsku (hiragana, katakana, około 2800 znaków kanji w tym te najważniejsze i najczęściej używane kanji do imion oraz nazw). Rozumie też podstawy angielskiego, ale wtedy nie umie dobrze w tym języku pisać i mówić – dlatego unika pisania i mówienia po angielsku. Poza tym umie wszystko czego się nauczy i nie zapomni, uczy się bardzo szybko. Wtedy wszyscy psychologowie i pedagogowie rozpoznają u niej upośledzenia umysłowe, a psychiatrzy i neurolodzy poważne problemy z pamięcią oraz zaburzenia lękowe. Zostaje jeszcze jej miłość do porcelanowych lalek i czcionka, którą się posługuje.
  • * Nie lubi jeść. Unika wręcz jedzenia. Potrafi się od niego powstrzymać przez kilka dni, wręcz doprowadzi się do hipoglikemii. Jedyne co potrafiłaby zjeść to różnego rodzaju słodkie wypieki czy słodycze, ale tylko jak nikt nie patrzy i bardzo ostrożnie, by nie zjeść za dużo.
  • * Jej słuch jest o wiele czulszy niż słuch zwykłych wilków, a receptory słuchowe u niej szybko się regenerują – nawet w 1 dzień. Dzięki temu nigdy nie ogłuchnie i jest w stanie usłyszeć radio ustawione na najniższą głośność z drugiego końca niewielkiego mieszkania, a także wychwycić nietypowe dźwięki. Jednak ma to też złe następstwa – głośne dźwięki (np. głośna muzyka na dyskotekach) wywołują u niej ból głowy w ciągu kilku minut. Z tego powodu nie słucha głośnej muzyki, nie chodzi na żadne imprezy, koncerty (chociaż to nie tylko dlatego) i unika miejsc hałaśliwych. Niestety ze względu na jej wilcze uszy nie ma dla niej zatyczek ani nauszników, dzięki którym dźwięki stałyby się bardziej znośne. Nawet przy dobrze zatkanych uszach zwilżoną watą wszystko słyszy tak, jak u ludzi. Ale korzystanie ze zwilżonej waty jest uciążliwe, woda w jej wilczych uszkach wywołuje niezbyt przyjemne uczucie, niezależnie od tego czy ciepła, czy zimna. I nie jest łatwe pozbycie się jej.
  • * Kiedy jest zestresowana, lub bardzo przestraszona, czasem mówi po japońsku niezależnie od swojej woli. Może też na jakiś czas przestać w ogóle mówić (zdarzyło się to podczas jej pobytu w więzieniu). To drugie zdarza się też, kiedy jest z osobami, których nie zna. Może też się zdarzyć, że przez jakiś czas nie będzie mogła chodzić.
  • ** Nie może się opalać. Jak się nie zabezpieczy przed słońcem to się spali.
  • ** Odczuwa ból trochę mocniej niż inni. Wrażliwa z niej dziewczynka, nawet pod tym kątem…
TOWARZYSZ: Jej ukochana porcelanowa laleczka Sadako.
CHAT: Na xat: Len_Kagamine
Na czacie tym drugim: Neko-chan
** Howrse: WindowsKillerPL
** Gadu-gadu: 24755681
** E-mail: nekochan@onet.pl
Najczęściej będę na tym drugim. Na howrse nie wchodzę prawie wcale. A telefonu wam nie podam, znaczy nie wszystkim. Co do skype… Kto ma ten ma, inni albo dostaną, albo nie. A i tak wszyscy wolicie Discorda.

Siła: 2|Szybkość: 737|Zwinność: 400|Moc: 1000
Technika: 29|Równowaga: 340|Zręczność: 320|Ukrycie: 172 
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits