01 lipca 2017

Od Moon C.D Anubis

Gdy Moon zobaczyła Anu, przytkało ją. Nie wiedziała czy to dlatego, że ktoś jej wlazł jej do pokoju czy bardziej fakt, że ktoś jej wlazł do domu i do pokoju, kiedy była półnaga. Pierwszą rzeczą było przywalenie Anu w nos. Dostał z pięści i wylądował prawie na podłodze. Dziewczyna wykorzystała to aby ubrać się od pasa w górę. W tym czasie Anu podniósł się i nadal patrzył na dziewczynę z tym swoim uśmieszkiem. Szczerze z dodatkiem krwi z nosa której jeszcze nie otarł wyglądało to tak, jakby miał w planach jej coś zrobić. Moon zmarszczyła brwi.
- Czego tu?- warknęła.
- Przyszedłem popatrzeć. - wymruczał Anubis wzrokiem rozbierającym dziewczynę.
W Moon coś pękło. Podeszła do niego i przywaliła mu jeszcze raz w twarz tylko tym razem tak, aby stracił przytomność. Podniosła rudowłosego chłopaka i zaniosła go do piwnicy. Powiedzmy sobie szczerze, do najlżejszych nie należał, mimo swojej niewielkiej budowy.
W piwnicy było kilka pomieszczeń. W jednym była łada krata do której były przykute łańcuchy. Dziewczyna po chamsku powiesiła go za nadgarstki. Nie była aż tak brutalna żeby powiesić go wysoko. Zrobiła to w taki sposób by ten mógł spokojnie stać. Zostawiła tak już pół przytomnego Anubisa i poszła na górę. Po około 30 minutach usłyszała walenie metalem o metal-Anu się ockną. Zeszła nieśpiesznie do niego i stanęła przed chłopakiem. Uśmiech mu już zszedł z twarzyczki a na jego miejsce weszła wściekłość.
- I teraz możemy porozmawiać kotek.- Powiedziała Moon spokojnym głosem.- Jak mi powiesz normalnie po co tu przylazłeś i dlaczego mnie śledziłeś to ci puszcze napaleńcu jeden.

(Anubisie? Wiesz jak cie Kocham? Nie bij :c )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits