07 czerwca 2017

Od Youkami C.d Darkness

-Nie, nie prowadzę..! Za to musiałam wywalać zwłoki twoich panienek!- warknełam podchodząc bliżej Darknessa, po czym mocno pociągnełam nosem.- Zresztą, z pijanym niewarto gadać.- machnełam od niechcenia dłonią wyczuwając mocną woń alkocholu.
-Jaa? Pijaanyy? Yokukakiiiii, nie przesadzaj, to tylko trochę whiskyy..!- czarnowłosy chwiejąc się wyciągnął obie ręce w moim kierunku.
Przewróciłam oczami. W końcu pijany Darko to zły Darko, z takim lepiej nie zaczynać. Przyjrzałam się dokładniej alphie.
-A mówią, że to ja zachowuję się jak małe dziecko..- zakryłam twarz, widząc w jak bardzo opłakanym stanie jest per pan Darkness.- Gdzie mieszkasz?
-Kilka przecznic stąd.. -odpowiedział ziewając.
-No to idziemy.- podniosłam leżący na drewnianej podłodze płaszcz i rzuciłam go na głowę chłopaka.- Dziwię się, że właściciele jeszcze ciebie nie wywalili stąd.- uświadomiłam mu, że nadal znajdujemy się w jakimś przypadkowym lokalu.
Po najdłuższych w całym moim życiu pięciu minutach, 'udało się' zejść na parter budynku. Złapałam czarnowłosego nieco poniżej łokcia i pociągnełam do drzwi. Będąc przy wyjściu skinełam głową do rudowłosej kobiety stojącej za ladą, jednak ona tylko uraczyła nas pogardliwym spojrzeniem.
Dark?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits