07 kwietnia 2017
Od Dantego cd Haylee
Dante drgnął zaskoczony, gdy Haylee rzuciła mu się na grzbiet. Szybko podniósł łeb znad wody i machnął energicznie ogonem, jakby próbował tym gestem odpędzić dziewczynę. Oczywiście nic to nie pomogło, a zamiast tego Hay ścisnęła jego szyję.
– Co tam Bambi? – zażartowała brunetka, a Dan niemal przewrócił oczami. Nie wiedział, co było w tym przezwisku, że dziewczyna tak sobie je upodobała. – Chyba nie zapomniałeś co dzisiaj jest c'nie? Jak się z tym czujesz.
– Dobry seks jest dobry – stwierdził sucho, grzebiąc racicami w ziemi.
– Dobre podejście! W końcu... sam się na to pisałeś dołączając do nas. Ostatecznie mogę odroczyć ci nieco termin ale i tak będziesz musiał przejść ceremonię. Będzie fajnie!
Przestał jej słuchać w momencie, gdy z niego zeszła. Spojrzała mu w oczy, a on niemal natychmiast się obrócił i podszedł do Cane’a, który akurat wybiegł za krzaków, goniąc wielkiego motyla. Wilczek będąc wgapiony w małe stworzonko wpadł na swojego ojca. Odsunął się kilka kroków do tyłu i łypnął na rodziciela okiem.
– Zepsułeś mi zabawę! – warknął zdenerwowany, a Dante popatrzył na niego skołowany. Przecież nic nie zrobił. Chciał coś odpowiedzieć, ale Cane go wyprzedził. – Przez ciebie uciekł motyl! Goniłem go już dwadzieścia minut i… Haylee! – krzyknął nagle i wyminął ojca, biegnąc do dziewczyny.
Dante obrócił się, kręcąc zdezorientowany głową i spojrzał na malca, który usiadł przed brunetką, szczerząc swoje małe ząbki. Zamachał wesoły czarnym ogonem i przeturlał się na grzbiet.
– Haylee! Pobaw się ze mną! Tata mi zepsuł zabawę! – ostatnie zdanie wypowiedział z wyrzutem patrząc na Dantego, który nadal stał na swoim miejscu, zaciskając wargi w wąską linię.
Nie miał pojęcia, co jego syn widział w gadatliwej wilczycy, ale bardzo ją polubił. Zlustrował dziewczynę wzrokiem, zastanawiając się, jak będzie wyglądał ich seks, którego nie mógł ominąć. Wprawdzie nigdy nie stronił od jednonocnych przygód, ale nigdy nie robił tego z… przymusu.
Haylee? Pobawisz się z małym? xd
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!