Od Kasai c.d Tytanii

-Zbliża się pora obiadowa to przynajmniej upolujmy coś do jedzenia.
-Jedna grupa właśnie poszła coś upolować.
Poszłam się przejść po nowym terenie niezbyt oddalając się od grupy.
Po niecałej godzinie usłyszałam wycie więc szybko wróciłam do reszty. Grupa powróciła z dwoma jeleniami i dwoma królikami. Pierwsza zaczęła jeść alfa a potem się do niej dołączyliśmy. Po posiłku wszyscy odpoczywaliśmy w promieniach słońca, którym towarzyszyła ptasia muzyka. Nasza alfa widocznie coś obmyślała na razie nie chciałam jej przeszkadzać, parę wilków moczymy rozmawiało a ja wygrzewałam się w promieniach słońca. Szczerze mówiąc nie zależny mi chyba na tym po której stronie jestem, a chyba bardziej na spokoju. Nie przepadam za wojnami w szczególności po tym co przeżyliśmy przez ten czas. Podniosłam się z ziemi i przemieniłam się w człowieka po czym podeszłam do Tytani, która też była w ludzkiej formie.
-Coś się stało, Kas?
Zapytała Alfa.
-Nic takiego, tylko chciałam o coś zapytać.
-Ta.
-Mogłabym wiedzieć w jaki sposób masz nad nami kontrolę.- przyłożyłam dłoń do podbródka - Czy jakoś tak? Bo sama musisz przyznać że trochę ciężko było by ci nas wszystkich utrzymać, prawda? Masz jakąś taką moc, czy coś.
(Tytanio?)
[Od Tyks - Muszę ci naprawdę pogratulować postępu w pisaniu opowiadań. Jednam mam jedną uwagę: podbródka piszesz przez "ó". Możesz sobie skojarzyć to z "pod brodą". Ó=O. Zapamiętaj również, że kiedy piszesz, że w trakcie dialogu twoja postać, lub jakaś inna wykonuje daną czynność, nie opisujesz tego w dialogu w nawiasie, ale w ten sposób (oddzielając czynność od dialogu znakiem "-"): - Mogłabym wiedzieć w jaki sposób masz nad nami kontrolę.- przyłożyłam dłoń do podbródka - Czy jakoś tak?]