02 listopada 2016

Od Darknessa c.d Tara

- Co?  Nic takiego – mruknęłam, odwracając wzrok. W jednej chwili wydarzyło się tak wiele rzeczy. Szczęśliwy uśmiech losu? Być może. Być może powinnam wykorzystać tą sytuację najlepiej, jak to tylko możliwe. Co mam do stracenia? Prawdopodobnie wszystko. Ale przynajmniej wiem, jak mam na imię. – Nie najlepiej się czuję. – Skrzywiłam się. – Łeb mi pęka. I chyba... nie do końca pamiętam, kim jestem.
Kątem oka widziałam, że dziewczyna bacznie mi się przygląda, jakby oceniała, czy mówię prawdę.
- Nie uderzyłeś się w głowę... nie upadłeś... więc, dlaczego? – zapytała. W jej oczach błyszczał niepokój, ale i ciekawość oraz... czy to była nadzieja?
- Nie wiem – przyznałam. Przyznałem. Nazywam się Darkness. – Gdybym wiedział to chyba nie byłoby problemu, żeby to naprawić. Chociaż może to być cokolwiek. Jakieś zaklęcie, klątwa lub jakieś inne diabelstwo.  – Machnąłem  ręką w geście lekceważenia. – Nie ma co się rozdrabniać na pierdoły. W tej chwili wolałbym raczej, by wróciła mi pamięć. Być może, jak opowiesz mi więcej o mnie to coś sobie przypomnę – zasugerowałem.
Dziewczyna zamilkła na chwilę, jakby zbierając informacje i układając je sobie w głowie.
- Nazywasz się Darkness, jesteś Alphą Watahy Karmazynowej Nocy... to znaczy byłeś do niedawna, teraz jesteś na emeryturze...
- Emerytura... taaak. – Uśmiechnęłam się pod nosem. Stosy papierów, miliony raportów i niezłożonych podpisów przechodzą na następcę. – Czyli nie ciąży na mnie żadna odpowiedzialność za watahę, za... Czekaj, czy ty powiedziałaś KARMAZYNOWEJ? – Dopiero w tej chwili do mnie dotarło. Różnica była dyskretna i prawie niezauważalna. Jaka była szansa, że ze wszystkich watah we wszechświecie trafię akurat do tej o tak podobnej nazwie.
(Tara? Co tam powiesz o mnie? XD)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits