26 czerwca 2016

Od Nightengale c.d Accalia.


,,Ślub - chwila, o której nigdy nie zapomnę"
Dzisiaj jest ta chwila - ślub. Nasz ślub. Mój i Accali. Przygotowywałem się do ślubu. Byłem bardzo poddenerwowany. Myślałem o Accali, pewnie wygląda pięknie. Mój przyjaciel Kleofas był tam ze mną i pomagał mi.
- Wyglądasz....OK - powiedział Kleofas.
- OK? - spojrzałem na niego - Ja muszę wyglądać....NIEZIEMSKO
- Nie wiem, czy da się to załatwić. - zaśmiał się basior.
- A ty z kim idziesz na ślub? - zapytałem Kleofasa. On zarumienił się.
- Z nikim - odpowiedział.
- Będzie tam kilka kumpeli Accali - powiedziałem.
Kleo pomógł mi dobrać krawat, co u wilków dziwne ale to ślub. Przygotowaliśmy się i wyruszyliśmy do kościoła. Oczywiście dla wilków, hehe. Czekałem już przy ołtarzu. Podszedł do mnie proboszcz.
- Po ślubie chcę zrobić niespodziankę - poinformowałem go. On odszedł.
Zastanawiałem się co robi Ali i jak wygląda. Pojawiła się! Wyglądała NIEZIEMSKO i przepięknie. Nie mogłem się napatrzeć. Prowadził ją jej ojciec. Za nią szły szczeniaki sypiące kwiatki, jeden z nich niósł obrączki. Kate i Galaxy szły za Accalią i jej ojcem. Wyglądały cudnie, lecz nie tak jak moja partnerka. Podeszła do ołtarza. Kate, Galaxy, ojciec Accali i szczeniaki usiadły na swoich miejscach. Proboszcz podszedł, spojrzał na nas.
- Te dwie istoty - Accalia Grimm i Nightengale, chcą związać się węzłem małżeńskim. - powiedział.
Spojrzałem na Ali, uśmiechnęła się tak jak ja.
- Jesteś piękna - powiedziałem.
- Ty też ładnie wyglądasz - zarumieniła się Accalia. Proboszcz mówił coś, ale ja wpatrywałem się w moją waderę i nie słyszałem. W końcu usłyszałem, jak proboszcz mówi:
- Czy ty Nightengale z Watahy Zachodu chcecz wziąć tą Accalię Grimm za żonę i kochać ją do końca życia?
- Tak, chcę - wyruszyłem się.
Kate już płakała ze szczęścia. Po chwili przytuliła Kleofasa, który zrobił to samo.
- A czy ty Accalio Grimm chcesz wziąć tego Nightengale za męża i kochać go do końca życia? - zapytał proboszcz patrząc na Accalię.
- Tak, chcę - odpowiedziała.
- Możesz pocałować pannę młodą - powiedział proboszcz, spojrzał na mnie. Ja ją namiętnie pocałowałem. Wszyscy wyszli z ustrojonego pięknie kościoła. Poszliśmy na imprezę do dużej jaskini. Było tam tak wiele przekąsek: jelenie, dziki, lisy, króliki, węże, przekąski warzywne, owoce i wiele innych. Usiedliśmy przy jedzeniu. Accalia i ja zjedliśmy jelenie i dziki, a do tego wypiliśmy wodę z jeziora. Zauważyłem, że Kleo i Kate siedzą obok siebie i rozmawiają. Galaxy co chwilę wtrącała się do ich rozmowy. Zabaawnee. Wilki i wadery zaczęli tańczyć po boku jaskini. Accalia i ja weszliśmy na parkiet. Wszyscy odsunęli się. Tańczyliśmy i tak tańczyliśmy. Gdy skończyliśmy nasz taniec, na parkiet weszli inni. Kate tańczyła z Kleofasem, niezadowolona Galaxy ze szczeniakami, ja z Accalią oczywiście a inni z innymi. Było świetnie. Po kilku godzinach poczuliśmy senność, a Accalia ból.
- Co jest? - zapytałem.
- Mówiłam, jestem w ciąży - powiedziała jęcząc z bólu.
- Cieszę się, ale martwię się o Ciebie, najdroższa - pocałowałem ją w policzek.
- Boli - jęczała Accalia.
- Musisz odpocząć, chodźmy do pokoju, może się prześpimy?
- Ale ty się zabaw.
- Nie, to nasz ślub.
Poszliśmy do pokoju i poszliśmy spać. Przytuliłem Ali.
~5 godzin później. Godz. 23~
Obudziłem się. Poszedłem do sali. Wilki jeszcze tańczyły. Kate siedziała sama. Galaxy znalazła towarzystwo innych wader, a Kleo siedział przy stole.
- Kleo - podszedłem do niego - Chcesz zatańczyć z ładną waderą?
- Noo może...
Zaprowadziłem go do Katelyn. Ona popatrzyła na nas.
- Mogę w czymś pomóc? - zapytała.
- Tak, to jest Kleofas - powiedziałem.
- Wiem kto to - zaśmiała się.
- Zatańczcie! - popchnąłem ich do siebie.
Zaczęli tańczyć razem i rozmawiać. Minęło kilka godzin zabawy. Accalia weszła do sali. Trochę potańczyliśmy.
~Po ślubie~
Ali mieszkała już u mnie. Było nam bardzo miło. Jedzenie wzięliśmy do nas, Alia musi dużo jeść. Opiekowałem się nią, rozmawiałem i byłem prawdziwym troskliwym ojcem.
<Ali?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits