14 czerwca 2016

Od. Katelyn c.d Accailia

Nie wiedziałam o co w tej rozmowie chodziło - czy noc, czy dzień. Jeśli jest jasno to dzień, jak ciemno to noc. Accailia powiedziała że nie lubi szczeniąt. Musiałam jej coś odpowiedzieć.
-A ja po prostu UWIEELBIAM szczeniaki - powiedziałam. Accailia przechodziła się razem ze mną po całej watasze. Rozmawiałyśmy i śmiałyśmy się głośno. Przypomniałam sobie o szczeniakach, z którymi miałam się teraz bawić. Szybko pobiegłam do nich. Accailia pobiegła za mną.
-Gdzie ty biegniesz? - zapytała wadera biegnąc obok mnie.
-Do moich małych przyjaciół - powiedziałam biegnąc coraz szybciej.
-STOOP!!! - zawołała Accailia zatrzymując mnie. - Kate, wiesz jak ja nie lubię szczeniąt.
-Ale one są fajne i nie wybaczą mi tego.
-Ale Kateee!!! - wrzasnęła Accailia.
-Ja muszę do nich iść - poszłam do nich dumnie, nie patrząc na waderę.
<Accailia???>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits