- Eee... Co?
- Nic nic- powiedziała
- Zwą cię Fragonia?-zapytałam
- Tak!- powiedziała - A ciebie?
- Y- Yuno- powiedziałam nie chętnie
- Yhym
Cofnęłam się . Nie powinnam z nią rozmawiać. Trzymałam za sobą nóż.
- Coś się stało? - zapytała
Nic nie mówiłam. Czy ona może.mi coś zrobić? Nie wiem. Schowałam się za
drzewem. Trzymałam w prawej ręce nóż, gdyby chciała mi coś zrobić, choć
nie wiem.
- Nie skrzywdzisz mnie?- zapytałam
- Co?! Nie!- krzyknęła
Zacisnęłam bardziej nóż, mówiąc.
- Nie wierze ci
( Fragonia?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!