"Bo dzisiaj nie jestem w nastroju", czyli mógłby to zrobić w odpowiednim? Wzdrygnąłem się.
- Ja?- rozejrzał się.
Mężczyzna westchnął z delikatnym uśmiechem, co nie sprawiło, że Mephisto poczuł się pewniej.
- Jeśli będzie co jeść- zamyślił się.- To chyba poprzestanę na Twojej propozycji, jednak jeśli mi coś zrobisz to.. To..
- To?
- Pożałujesz- naburmuszył się podirytowany.- Mam wielu znajomych z yakuzy, którzy za mną nie przepadają.. A-ale! Na pewno któryś by mnie pomścił- uśmiechnął się, w końcu przyszło mu coś sensownego do głowy.
Wysoki miał chyba ubaw z głupot wygadywanych przez Mephisto, który nawijał jak przedszkolak.
(Darkness?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!