31 stycznia 2016

Od. Anubis'a c.d Moon

Wadera tak nagle wpadła do wody. Myślałem, że krew mnie zaleje. Stałem jak sparaliżowany nad strumykiem. Powiem szczerze, przydałby się Percy. Zamknąłem oczy i pomimo mojej nienawiści do brata, skontaktowałem się z nim. "Percy, daj mi przez chwilę władzę nad wodą, nie pytaj dlaczego". Wskoczyłem więc do wody. Poczułam przypływ energii i chwilę później mogłem swobodnie oddychać pod wodą. Otworzyłem oczy i rozglądnąłem się. Na dnie leżała nieprzytomna, biała wadera. Cóż mogłem zrobić? Chwyciłem ją za łapę i jakimś cudem wywlokłem na brzeg ciężko oddychając. Spojrzałem na waderę. Była... taka ładna. Ogarnąłem się jednak. Nie mogłem jej tak tu zostawić! Pełno tu ostatnio wrońców i krukonów. Zmieniłem się więc w człowieka i powoli, powolutku zaciągnąłem waderę do portalu...
(Moon?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits