08 lutego 2017

Od Evangeline C.D. Zdrajcy

Coś było zdecydowanie nie tak. Spojrzałam na Zdrajcę i na zmasakrowane ciałko przed nim. Potem mój wzrok znów przeniósł się na mężczyznę. Zamiast przezwyciężyć swój lęk, siedział skulony w rogu sali. Słyszałam historie o takich, co w tej pułapce stracili rozum, więc postanowiłam ruszyć mu na pomoc. Podbiegłam do drzwi. Zamknięte. Żadne zaklęcie nie działało ani na nie, ani na szyby. No szlag by to trafił! Zaczęłam wołać jego imię, ale chyba mnie nie słyszał. Zaczęłam jeszcze raz walczyć z szybami moją mocą, ale nic nie działało. Zaklęłam. Patrząc po mężczyźnie, miałam coraz mniej czasu. W końcu wyjęłam miecze. Wypowiedziałam zaklęcie, które aktywowało ich magię i z całą swoją siłą wbiłam je w szybę. Przez chwilę nic się nie działo, ale po chwili szyba zaczęła drżeć. Potem coraz mocniej i mocniej, aż w końcu rozsypała się w pył. Błyskawicznie schowałam miecze i zaczęłam biec w stronę Zdrajcy, gdy coś mnie odepchnęło. Rozejrzałam się z histerią po tej części sali i zauważyłam, że w ścianie znajduje się kryształ, który co jakiś czas błyskał czerwienią. Ruszyłam tam i zniszczyłam go najszybciej jak mogłam, co i tak kosztowało mnie mnóstwa energii. Co gorsze moja rana na ręce otworzyła się i znów zaczęła się lać z niej krew. Niezbyt na to zważałam. W jednej ze ścian pojawiły się drzwi. Podbiegłam do Zdrajcy. Spojrzał na mnie, a w jego oczach widziałam przerażenie. Złapał mnie za ramiona, czułam, że cały się trząsł. Siłą niemalże zawlokłam go do drzwi. Przeprowadziłam go na drugą stronę. Zapaliłam nad nami mały płomyczek, po czym usadziłam go na ziemi. Nie wyglądał za dobrze, więc... Przytuliłam go. Tak po prostu.
-Wszystko będzie dobrze - szepnęłam do niego, lekko sycząc, gdy zamknął mnie w żelaznym uścisku - Już koniec. Już nic ci nie będzie - moja krew moczyła moje i jego ubranie. Czekałam, aż poczuje się lepiej. - Dasz sobie radę - miałam nadzieję, że tak będzie.
(Zdrajca? Jak się masz?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits