15 lipca 2016

Od. Nightengale do Valixy

Od śmierci Accali próbowałem zapomnieć o bólu, który mnie dręczy. Nigdy nie zapomnę mojej żonie,lecz może jeśli będę miał inną będzie lepiej dla dzieci tak jak dla mnie.Ali już nie ma.Zaczyna się nowa era mego życia.Teraz mam dzieci, muszę o nie dbać.Czy nie lepiej by tak było? Lepiej przynajmniej dla moich podopiecznych.Ja marzę tylko o Accali.Może chciałaby bym miał inną? Chociaż będę kochać ją,i nigdy nie przestanę.Czemu ona mi to zrobiła? Ake i Whiterine właśnie się obudziły. Ja zapolowałem już na Jelenia i dałem go waderom. Moje córki zjadły go. Potem Ake poszła pobawić się z przyjaciółmi. Natomiast White nigdzie nie było. Szukałem mojej córki, jednak nigdzie jej nie było. Usłyszałem czyjś płacz. Poszedłem do pokoju Whity. Tam właśnie siedziała wadera i płakała w kącie. Podeszłem do niej.
- Whity, co jest? - zapytałem i usiadłem obok niej.
- Tęsknię za mamą - wymamrotała.
- Wiem, córeczko - przytuliłem ją. - Nie chciałabyś innej mamy, która zastąpi mamę?
- Nie! - krzyknęła płacząc. - Ja chcę moją mamę! A Ake nawet się tym nie przejmuje - wybuchnęła płaczem .
- Przejmuje. Ona po prostu nie chce o tym myśleć.
- Ale ja się nią przejmuję!
- Wieem, ona odeszła, nie wróci... - poleciała mi łza. - Lepiej było by i dla mnie i dla Was, gdyby była tu zastępcza mama. Wiemy, że Accali nikt nie zastąpi.
- A ja nie zdążyłam nawet dać jej prezentu na dzień mamy, nie zdążyłam jej poznać, widziałam tylko jej piękne pomarańczowe oczy. - po wypowiedzi Whiterine z oczu zaczęły lecieć mi łzy, tak na mnie patrzyła...
Po tej rozmowie postanowiłem, że poczekam z tym trochę, a kiedy znajdę kogoś jak Accalia, to może zająć się dziećmi. One muszą mieć kogoś kto pomoże im w starszym wieku, np. w związku. Ja nie mogę,bardziej zrozumią waderę. Poszedłem do lasu. Whiterine postanowiła pobawić się z przyjaciółmi Ake. Znalazłem tam interesującą osobę. Podszedłem. Chciałem się zaprzyjaźnić. Może pomogłaby mi w opiece nad waderami?
- Witaj - przywitałem się. Bez ciągłego kłaniania, jak kłanniałem się mojej królowie.
- Cześć - odpowiedziała.
- Spacer?
<Valixy?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits