"Każdy z nas jest spragnionym mordercą z apetytem szakala"
Imię: Dessari Płeć: Wadera/Kobieta Orientacja: Heteroseksualna Wiek: Jako człowiek ma 20 lat, jako wilk 2 lata.. Rasa: Hymm... raczej podchodzi pod formę Magicznego wilka Wilkołaka... ale kto ją wie.. Sympatia: "Nie wypowiem się w tej kwestii" ~ Dessari Rodzina: Raczej się tym nie chwali, bo jej ojcem jest sam Lucyfer, a matką jego wybranka Deborah. Rodzeństwa nie posiada i tym samym jest oczkiem w głowie tatusia... Potomstwo: Nie ma i raczej nie chce mieć.. Stanowisko: Werran Charakter: Jest bardzo szczera i niezwykle odważna, może czasami skryta i zamknięta w sobie. Potrafi pokazać pazur. Nie powie co ją dręczy ale za to może ci wygarnąć co o tobie myśli, nie żałuje swoich słów. Zawsze stawia na swoim, nie zmienisz jej planów gry. Posłuszna, aczkolwiek lubi łamać zasady. Nie lubi pracować w grupie.Wie kiedy ktoś kłamie, więc nie wpuścisz ją "w maliny". Lubi słuchać muzyki i często to robi, nie chce być sama chociaż nie ma wyboru bo nie ma zbyt dużo przyjaciół. Szuka odpowiedniej osoby przed którą mogłaby się otworzyć i powiedzieć jej wszystko ale jest to trudne gdy nie lubi się rozmawiać z większym procentem ludzi. Nie lubi dzieci ale nie ma potrzeby robienia im krzywdy, może kiedyś się z jakimś zaprzyjaźni? Dla nowych osób nie jest za bardzo miła. W głębi duszy to naprawdę miła i ciepła dziewczyna, która potrafi kochać. Stroi dobrą minę do złej gry. Na co dzień jest złośliwa i małomówna. Chamska i wredna dla większości, a szczególnie dla tych którzy ją zaczepiają i gdy ktoś jej podpadnie... Jeśli jest dla ciebie miła to dla niej jesteś wyjątkowy, łatwo jej podpaść lub stracić jej zaufanie. Sarkastyczna i bardzo często wulgarna... Arogancka. Nie daje drugiej szansy Uważa że im bardziej poznaje innych tym bardziej wierzy, że na świecie są same fałszywe osoby. Lubi się śmiać ale nie robi tego tak często jak powinna i nie z tego co powinna (ze słabości innych), może kiedyś się otworzy na świat? kto to wie... Jest bardzo wytrzymała fizycznie, ale ma bardzo słabą psychikę, bardzo dosłownie wszystko do siebie przyjmuje i bardzo szybko się denerwuje. Boi się chodzić sama po nocy, bo myśli że ktoś ją napadnie lub co gorsza zrobi jej coś strasznego. Każdy kto ją poznał wie jaka jest naprawdę, że jednak w niej kryje się (bardzo) spontaniczna dziewczyna.. Szalona, lubiąca czuć ryzyko. Przyjazna i wesoła. Przyjaciele to dla niej druga rodzina więc robi wszystko aby ich nie stracić, gdy ktoś im zagraża potrafi poświęcić życie za tą 'rodzinę'. Zadziorna, czasem dziecinna. Uwielbia się śmiać. Czasem romantyczna i słodka, ale tylko dla tego kogoś.. Kto zechce spędzić z nią życie. Ma pewien dystans do facetów. Nie jest otwarta dla nowych. Pewna siebie, ale nie otwarta. Na co dzień nie jest słodką psinką.. Gdy coś lub ktoś w drobnej mierze jej zagraża "atakuje, zabija". Ale gdy coś ją dręczy.. Potrafi zamknąć się w sobie i do nikogo się nie odzywać. W tedy myśli długo. Czasem zbyt długo, głównie nad swoim życiem. Bardzo często płacze gdy nikt nie widzi, zgrywa twardą. Dla wrogów jest bezlitosna. Trudno się z nią dogadać, gdy ktoś jej prawi kazania traktuje wszystko z przymrużeniem oka. Dess jest dość trudna do rozgryzienia. Uważaj bo jeszcze zbeszta cię z błotem.. Aparycja: Wadera jest dość zwyczajna, szarobura. Ma białe niczym perełki zęby często brudne od krwi. Ma białe skarpetki na wszystkich czerech łapach, to samo tyczy się ogona. Na głowie często nosi okulary lotnicze, na szyi czasem talizman. Jest trochę niższa od zwyczajnego wilka. Żywioł: Mrok, Ogień (plazma) Moce:
Zainteresowania/Talenty: Jest uzdolniona w kwestii śpiewu,
pływania, potrafi rozmawiać ze zwierzętami. Lubi oglądać zachody i wschody
słońca oraz zasypiać przy pełni księżyca.
Moce Specjlne:
Umiejętności: |Siła: 150| Zwinność: 400| Szybkość: 1400| Moc: 400| Technika: 245|
Równowaga: 100| Zręczność: 105| Ukrycie: 200|
Historia:W jej wcześniejszej watasze życie było cudowne, dlaczego stamtąd
odeszła? Po ataku wrogów z północy wataha musiała opuścić swoje
terytoria. Gdy przeniosła się na inne - biedniejsze, nabawiła się wrogów
choć żołnierze i mordercy z jej watahy bronili wszystkich członków,
Alpha też nie dawał rady. Pewnej nocy odbyło się ostateczne starcie i
jej wataha poległa. Przywódca nakazał uciekać wszystkim, ale tylko
nieliczni przeżyli. Dessari poszła więc przed siebie jako ocalała i
dotarła tu, jest dobrej myśli, ze znajdzie tu szczęście.
Przedmioty: Bilet do Zaświatów, Eliksir Dusz Łuk i
strzały
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!