21 lutego 2021

Od Bastiana C.D Hastata

[...] Zdecydowanie byłem zaskoczony odpowiedzią, którą uzyskałem od Reinta. Zmierzyłem go wzrokiem od stóp do głów, ale nic mi się nie rzuciło w oczy. Wszystkie jego argumenty składały się w sens. Ani razu się nie zająknął, ani razu nie zamilkł. Zachowywał się całkowicie naturalnie. Niekoniecznie musiał robić z tego cały teatrzyk, ale jak sam wyjaśnił… „Gdy wchodzisz wśród wrony, w końcu zaczynasz krakać jak one”. Rzeczywiście nadal coś mi w nim śmierdziało, ale nie było czego się tu doszukiwać. Chciałem go zagryźć, a okazało się, że sam wypadłem na tępaka. „A niech to! Skubany” — pomyślałem do siebie.
— Jest pan… bardzo interesującym wilkiem — stwierdziłem dość sceptycznie. Nie wiedząc, co dalej powiedzieć - podrapałem się po głowie… — Nie spodziewałbym się nigdy historyka wędrującego po lesie bez konkretnego powodu — dodałem krótko.
— No to żeś się zdziwił, może również coś opowiesz o sobie? Sam zajmujesz się tym wozem, czy ktoś tutaj Ciebie wysłał? — spytał, próbując nadać tempo i dynamikę rozmowie.
— Sam odpowiedziałeś sobie na to pytanie, panie. Jestem prostym człowiekiem ze skromnej miejscowości. Świeżo po wyruszeniu ze swoich rodzinnych terenów, przemierzam nieznany świat, licząc na najlepsze, spodziewając się najgorszego. Samozwańczy handlarz ze mnie, nikt mnie tutaj nie przysłał. Wóz należał do mojego ojca, zaś wszystkie ubrania w nim się znajdujące były szyte po nocach przeze mnie. Nie chciałem dłużej zalegać moim rodzicom, więc poszedłem własną drogą — odparłem szczerze, mówiąc tak właściwie wszystko, co kłębiło mi się w głowie. — Nie mogę narzekać na moje życie, ale nigdy nie było łatwo. Głód i nędza towarzyszyły mi od dzieciństwa. Nie mam za sobą bogatego rodowodu, czy skarbców złota, co definiuje moją wartość i odbiera część praw, które powinien mieć każdy człowiek… Nie będę jednak pana tym zanudzać, i tak pan raczej tego nie zrozumie — wypowiedziałem swoje poglądy dość stanowczo, nie ograniczając się. Frustruje mnie ten cały ten system… — Zupy? — zapytałem krótko, zmieniając całkowicie tor konwersacji, czy Reint postanowi kontynuować temat, czy nie, zależy od niego.


Hastat? Sorka, że tak długo :<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits