[KP] Bastian

" Ty jesteś dobry, a on ten zły. Naprawdę w to wierzysz? Zło i dobro to tylko pojęcia względne. "

❮ ❯
Bastian

PRZEDSTAWIENIE

GODNOŚĆ: Bastian w zupełności wystarczy. Wywodzi się z prostego rodu rolniczego - Flos. Nie przedstawia się nim, ponieważ jest mało znany w dalszych kręgach. Najczęściej jednak reaguje na rzezimieszku, bądź hultaju. Nikt nie widzi sensu traktować takiego pachołka z szacunkiem.
PŁEĆ: Basior
WIEK: 12 lat
STANOWISKO: Bastian jest zwykłym, ubogim mieszczaninem. Nie może więc sobie pozwolić na jakąś porządną pracę. Mimo wskazówek i rad ojca “Rolnictwo zapewni Ci dobrobyt! Kontynuuj tradycję!” - został krawcem. Lubił zajmować się pracą na roli, ale najzwyczajniej w świecie chciał wypróbować coś nowego. Aktualnie podróżuje swoim drewnianym wozem, sprzedając swoje towary w różnych zakątkach za skromną cenę. Najczęściej kupuje od niego klasa robocza, burżuazja wybrzydza. Stara się zapewnić swoim największy komfort i pozwolić im ubierać się równie ładnie, jak szlachcie. (Krawiec, Handlarz)

POWIĄZANIA

HISTORIA: Bastian urodził się w Hercie. Jak wyżej wspomniane, wywodzi się z prostego rodu. Wczesne dzieciństwo kręciło się głównie wokół pracy na roli, w czym się specjalizuje ród Flosów. Można by się nawet posunąć o stwierdzenie, że szybciej nauczył się sadzić, niżeli chodzić. Rodzice nie poświęcali synowi zbyt dużo czasu, ponieważ obaj byli zarobieni pracą po łopatki. Życie chłopaka było dość rutynowe. Najczęściej pomagał w zarządzaniu gospodarstwem, opiekował się owcami, czy podlewał rośliny. W wolnym czasie - uczył się szyć i haftować. Bardzo lubił również czytać książki. Był bardzo samodzielny w dość młodym wieku.
[Teraźniejszość] Pod wpływem impulsu uznał, że chce spróbować czegoś nowego. Na dwunaste urodziny… Wyruszył na przygodę razem ze swoim wierzchowcem i wozem swojego ojca, by sprzedawać swoje towary po całym świecie.

ROZPISKA

CHARAKTER: Na pierwszy rzut oka - wydaje się przyjazny i niegroźny. Co wcale nie jest takie dalekie od prawdy. Nie ma problemu z nawiązywaniem relacji, tym bardziej że jego praca wymaga rozmów i negocjacji z obcymi. Stara się być sympatyczny i zachować kulturę. Wyraża się w sposób delikatny, przykłada dość dużą uwagę do tego, co mówi. Nie chce palnąć żadnej głupoty. Dużo niemiłych rzeczy zachowuje dla siebie, szczególnie przy szlachcie, Ci to mają tupet i nie potrafią znieść krytyki! Jeśli ktoś będzie nadużywać jego cierpliwości, da ujście swoim emocjom. W bliższych relacjach… Ma problemy z okazywaniem czułości. Nie potrafi pocieszać, czy przepraszać. Nigdy się w nikim nie zaślepia i umie dostrzec wady swoich najbliższych. Dzięki temu - jest odbierany za osobę oschłą, czy nieczułą.
 Jest bardzo roztrzepany. Często się podejmuje paru rzeczy naraz, spóźnia się, czy gubi rzeczy, które zaledwie odstawił minutę temu. Lubi bujać w obłokach i rozmyślać nad niekonwencjonalnymi tematami. Dlatego to nic dziwnego, jeśli się na chwilę odetnie od świata zewnętrznego, albo się na czymś zapatrzy. Powoli zaczyna kreować swój własny światopogląd. Jest realistą. Dawno odpuścił sobie myślenie, że świat jest cukierkowy. Szczególnie uświadomiły go o tym słowa pewnego arystokraty - „Znaj swoje miejsce. Jak śmiesz się mi sprzeciwiać, z tym plebsem to są same problemy”.
APARYCJA: Bastian nie wyróżnia się na tle innych mieszczan. Jego przemiana posiada analogiczne cechy do prawdziwej formy. Może wydawać się drobny, ale pracując wcześniej na roli - potrafi przywalić. Jako wilk - ma brązowe futro, zaś jako człowiek kasztanowe włosy. Duże, złote oczy (obie formy) sprawiają, że wygląda na osobę miłą i otwartą. Jako człowiek… Ma delikatne rysy i owalny kształt twarzy. Jest dość blady, co świadczy o jego niedożywieniu. Pod szczupłym nosem znajdują się wąskie, spierzchnięte usta. Rzadko dba o swój wygląd, więc często bywa brudny. Ubiera się dość skromnie.

ZAINTERESOWANIA/TALENTY: Zna się na roślinach i uprawnych i zielnych. Zdecydowanie bardziej zna się na tych pierwszych, ale w razie potrzeby potrafi komuś medycznie pomóc. Lubi czytać książki. Pozwalają mu się odciąć od szarej rzeczywistości, gdzie ledwo wiąże koniec z końcem. Zawsze sięga po nie, by się uspokoić. Nie posiada zbyt wielu zainteresowań, ale bardzo szybko się uczy, więc możliwe, że za niedługo posiądzie nowe.

MOCE

ŻYWIOŁY: Nigdy nie pogłębiał swojej wiedzy w dziedzinie magii, więc jedynie odkrył swoją, jedną moc. Najzwyczajniej w świecie - przez przypadek. Czuje, że jakaś magia w nim drzemie, ale nie jest w stanie jej określić...

MOC SPECJALNA: Czytając tekst książki może wejść w perspektywę jednego z bohaterów, czy zobaczyć to na żywe oczy w formie wizji. Jeśli treść była oparta na prawdziwym wydarzeniu, jest w stanie zrekonstruować to w swojej małej główce i dowiedzieć się więcej informacji. Bastian podejrzewa, że albo ma to związek z jasnowidztwem, albo… ma zbyt bujną wyobraźnię.

 

POZOSTAŁE

EKWIPUNEK:

• 200 trefli
• Zestaw do szycia - jest to małe pudełeczko, w którym trzyma wszelkie narzędzia pracy. Igły, nici…
• Sierp - najzwyklejszy sierp z farmy. Nie ma żadnych, magicznych właściwości. Wykorzystuje go do samoobrony. Każde narzędzie w odpowiednich rękach może być bronią.

SIŁA: 600 SZYBKOŚĆ: 400 ZWINNOŚĆ: 350 MOC: 100
TECHNIKA: 250 RÓWNOWAGA: 100 ZRĘCZNOŚĆ: 400 UKRYCIE: 800

OD AUTORSKO

Długość moich opowiadań może się straszliwie różnić, zależnie od tego, ile mam do opisania. Nie piszę jednak tasiemców 1000+. Nie jestem bardzo doświadczony i dawno nie pisałem, więc z góry prosiłbym o wyrozumiałość. O ważniejszych decyzjach odnośnie mojej postaci (gwałt, amputacja kończyn etc.) wolałbym sam podejmować. Odnośnie pytań - bardziej jestem dostępny na discordzie, więc lepiej na niego wszystko kierować.

KONTAKT: Discord: Ciko#3634 || Mail: cikonieznany@gmail.com
KREDYTY: Aivoree + Claparo-Sans