Ze snu wybudził mnie głos mojej siostry:
-Bracie, wstawaj. Jakiś pan do nas przyszedł. Mówi, że chce z tobą porozmawiać.
-Dobrze, powiedz mu, że za chwile przyjdę. -Odpowiedziałem zaspany.
Po
krótkiej chwili byłem przyszykowany i szedłem schodami na dół do
salonu. W pokoju siedział starzec rozmawiający z moimi rodzicami.
-Dzień dobry. -Przywitałem się.
-Dzień dobry. -Odpowiedzieli wszyscy w pokoju.
Starzec popatrzył na mnie z uśmiechem.
-Ty jesteś Dreamer? -Zapytał.
-Tak, to ja.
-Miło Cię poznać. Jestem Jeff.
Starzec wstał z krzesła, podszedł do mnie i dał mi książkę.
-Słyszałem, że jesteś poszukiwaczem przygód. Mam do ciebie pewną prośbę. Słyszałeś kiedyś o Delcie? -Zapytał.
-Tak, to jeden z najbardziej magicznych wymiarów, ale nic więcej o nim nie wiem.
-Właśnie, mało osób z wymiaru snów coś o nim wie. W tej książce jest mapa do najbliższego, istniejącego portalu na Delte.
Mógłbyś się tam udać? Gdy już będziesz na Delcie, zwiedź ją, poznaj jej
tajemnice, a wszystkie informacje zapisz w tej pustej książce. Dasz
radę?
-Jasne, z miłą chęcią.
*Minął tydzień od wizyty Jeffa*
Spakowałem
swoje rzeczy, pożegnałem się z rodziną oraz bliskimi i wyruszyłem w
poszukiwanie tego portalu. Po kilku dniach dotarłem do jaskini, w której
by ten portal. Rozglądałem się dookoła. Druga strona przypominała
wyglądem ziemię, tylko była jaśniejsza. Nie czekając, ruszyłem w głąb
wymiaru, by go lepiej poznać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!