25 lipca 2017

Od Vipera C.D Hikaru

  Zdezorientowany chłopak nie wiedział, jak się w tej chwili zachować. Wpatrywał się jak idiota w rudowłosą dziewczynę, jednak po chwili, widząc, że jeden z dryblasów pokazuje palcem na dziewczynę stojącą obok niego, pociągnął rudowłosą za rękę. Hikaru, o ile było to jej prawdziwe imię, bo nigdy tutaj nic nie wiadomo, pisnęła z bólu. No tak, noga. 
  Chłopak postanowił zrobić więc coś szalonego, a zarazem heroicznego, bo czemu by nie? Wziął dziewczynę na ręce i pobiegł tylnym wyjściem. Na szczęście do jego domu wcale nie było daleko. Dziewczyna kurczowo trzymała się szyi Vipera, żeby nie spaść. Chłopak czuł na niej swój wzrok. Tak, za wysoko trzymał rękę. 
  Wpadł jak burza do swojej kawalerki i na wszelki wypadek zamknął drzwi na klucz. Rzucił rudowłosą na kanapę. Nieznajoma-podająca-się-za-znajomą skrzywiła się. Nie był najdelikatniejszy, to fakt. Do pokoju po chwili, ze śmiertelnie poważną miną, weszła przybrana córeczka Vipera - smoczyca Fire. Czternastolatka trzymała w lewej ręce opakowanie z durexa, a w prawej kilka prezerwatyw. Wszystkie były przedziurawione. Nawet nie zauważyła leżącej na kanapie Hikaru. Podeszła do Vipera i rzuciła w niego gumkami. Brunet się skrzywił.
  - To nie tak, jak myślisz. Ona jest tylko gościem. Zresztą i tak chwilowym. - prychnął i skrzyżował ręce. - Poza tym, CZEMU?!
  - Teraz przynajmniej będziesz grzeczny i nie będziesz sprowadzał pierwszej lepszej rudej zdziry, która przypomina mi mojego tatę, abyś ją bezczelnie przele.. - zdezorientowana brunetka spojrzała zdziwiona w stronę rudowłosej pacjentki chłopaka.
  Fire nieśmiała podeszła do niej i dotknęła czoła rudowłosej. W jej oczach pojawiła się ekscytacja. Przytuliła Hikaru. 
 - TATO! - krzyknęła tak głośno, że rudowłosa omal nie ogłuchła. 
 Viper spojrzał zdezorientowany na Fire. Uklęknął i zaczął zbierać gumki cicho pogwizdując. Wstydził się teraz cholernie za małą, ale co mógł zrobić? Jak ona sobie ubzdurała, że ma nowego ojca, to brunet tak łatwo jej do rozumu na pewno nie przemówi.

<Hikarruuuu? Wybacz długość ;-; Zła Fire jest teraz dobra, bo odnalazła ojca xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wataha Karmazynowej Nocy. || Credits