-
Coś mówiłaś? - Spytał wilk, gdy obił mu się jakiś głos w uszach.
Rozejrzał się w poszukiwaniu miejsca, z którego dobiegł hałas. Wokoło
nikogo nie było a jedynym miejscem, z którego mógł wydobyć się dźwięk to
mała dziewczynka za nim.
- Nie, nie! Musiałeś się przesłyszeć.. - Powiedziała lekko zmieszana
różowo włosa. Uciekła lekko oczami, by uniknąć kontaktu wzrokowego z
rudym. Szybko starała się zmienić temat i dzielnie wypowiedziała słowa.
- Nie ma co zwlekać.. W drogę! - I ruszyła młoda dziewczyna pewnym tempem
przed siebie, wiedząc, że prowadzi za sobą swojego umiłowanego.
Po chwili podróży szczęście z twarzy młodej kobiety zniknęło, gdy zdała
sobie sprawę, że nie wie gdzie zaprowadzić rudzielca. Nie dokąd sama mu
powiedziała, że zna teren jak własną kieszeń, a teraz ma się go pytać,
dokąd mają iść!? Szybko zaczęła przeważać miejsca w WZ do których
byłaby w stanie zaprowadzić wilka. Gdy jej myśli walczyły ze sobą, nagle
spytał się jej rudzielec.
- Gdzie mnie prowadzisz? - Spoglądał na nią bez uczuciowo, z chłodem w
ustach. dziewczyna powolnie obróciła głowę w jego stronę, po czym z
uśmiechem na ustach powiedziała.
- Spokojnie.. Wiem co r-robię. Idziemy doo... - I w tym momencie różowo
włosa zamilkła. Przypadkiem jej oczy spotkały się z jego oczami, ujrzała
złość, jaką kierował do niej chłopak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wędrowcze, oto masz możliwość pozostawienia po sobie śladu! Proszę o podpisanie się nickiem na howrse/imieniem postaci na Divided Kingdom. Obraźliwe i anonimowe komentarze będą usuwane!