Od. Shiriov c.d Hellmestin +18

Spojrzałam w jego oczy. Co on właściwie chce ze mną zrobić? Jednak właściwie to j-ja.. Też go pragnęłam. Przejechałam dłonią po jego torsie, odwróciłam wzrok.

- Ja Ciebie też..- zamruczałam słodko, poprawiłam włosy opadające na jego twarz i złożyłam delikatny pocałunek na jego czole. Chłopak wyglądał na zdziwionego, chyba się tego nie spodziewał.
- Ale.. Boję się- powiedziałam cicho, czarnowłosy pogłaskał mnie po głowie.
Ponownie dobrał się do moich ust, jęknęłam. Jednak nie zostałam mu dłużna, też zaczęłam przedłużać pocałunek. Zaczął zjeżdżać palcem po mojej klatce piersiowej, po brzuchu, aż trafił do podbrzusza. Zaczął delikatnie je pieścić, jeździł po nim koniuszkami palców. Było to bardzo miłe uczucie, ale dalej cała sytuacja mnie krępowała. Nie wiedziałam co zamierza, ufałam mu. Chociaż nie powinnam. Druga ręka trafiła na mój pośladek.
- Pewnie mnie wykorzystasz i zostawisz, nie mylę się, prawda?- przerwałam pocałunek, spojrzałam na niego z powagą.- Jestem tylko czymś do spełniania Twoich pragnień.
Ściągnął bokserki, delikatnie we mnie wszedł. Jęknęłam z bólu, czekał aż się przyzwyczaję. Później zaczął się we mnie ruszać, na początku wolno, we własnym tempie. Jego usta znalazły się trochę nad moim biustem, to wszystko zaczęło sprawiać mi przyjemność.
<Hellmetin? Doczekałeś się :3>

A teraz takie pytanie: dlaczego ja musiałam to wstawiać ;_;?